Świat Rosyjska instytucja jądrowa wybuduje farmy wiatrowe. 14 marca 2017 Świat Rosyjska instytucja jądrowa wybuduje farmy wiatrowe. 14 marca 2017 Przeczytaj także Energia jądrowa Koniec 40-letniego zakazu? Dania rozważa powrót do atomu Po czterech dekadach zakazu wykorzystywania energetyki jądrowej w skandynawskim kraju, toczą się polityczne dyskusje by dokonać ponownego przełomu w polityce energetycznej. Rząd Dani w zeszłym tygodniu ogłosił, że rozpocznie analizę wykorzystania SMR-ów, jako uzupełnienia dla imponującej w tym kraju produkcji OZE. Energia jądrowa Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Amazon, Google, Meta i inne duże firmy energetyczne podpisały zobowiązanie do potrojenia globalnej mocy elektrowni jądrowych do 2050 roku. Deklaracja została ogłoszona podczas konferencji CERAWeek 2025 w Hudson, a jednym z sygnatariuszy jest Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Przełom dla polskich SMR-ów? Rosja opiera zdecydowaną większość swoich wpływów do budżetu na sprzedaży paliw kopalnych. Terytorium tego państwa jest tak duże, że niemal każda z rosyjskich republik posiada wartościowe złoża. Reklama Pomimo tego kraj ten posiada trzynaście elektrowni jądrowych, które odpowiadają za produkcję niemal 20% wyprodukowanej energii elektrycznej rocznie. Rosyjski rząd wciąż buduje swoją infrastrukturę jądrową – jedną ze spółek odpowiedzialnych za rozwój tej gałęzi jest Rosatom. To Rosyjska Państwowa Korporacja Energii Jądrowej, na którą składają się przedsiębiorstwa i instytucje naukowe. W ostatnim czasie instytucja ta zaczęła inwestować nie tylko w atom, ale również w ekologiczne źródła energii, co jest dosyć zaskakujące. Rosatom uzyskał 64,4 miliardów rubli kredytu od Gazprombank na zrealizowanie planów budowy farm wiatrowych na terytorium państwa rosyjskiego. Sama pożyczka ma być rozdzielona na dwie części. Pierwsza z nich wyniesie 57,4 miliardy rubli, zaś druga 7,2 miliardy i ma zostać spłacona do końca 2026 roku. Plany Rosatom wydają się całkiem jasne – zakładają budowę trzech nowych elektrowni wiatrowych na terenie Rosji o mocy 610 MW łącznie. Ich budowa ma zostać zakończona w 2024 roku i stanowić niemal 1/5 potencjalnej mocy produkowanej przez farmy wiatrowe w Rosji. Realizacja powyższych planów odbędzie się przy współpracy z Largerwey, spółki z Holandii. Pomimo wybrania zagranicznej firmy do współpracy, Rosja wciąż dba o interesy swojej gospodarki – wszystkie komponenty będą produkowane w obwodzie rostowskim. Interesujące jest to, skąd zainteresowanie ekologiczną energią spółki dotychczas zajmującej się niemal wyłącznie energią jądrową. Wiele wskazuje na to, że Rosatom odczuł na plecach oddech energii odnawialnej, dostrzegając w niej potencjał mogący przynieść spore zyski. Nie od dzisiaj przecież wiadomo, że energia odnawialna to przyszłość, a w to zawsze warto inwestować. Być może Rosatom jako państwowa spółka chce zwiększyć swoje wpływy także w tym sektorze, zanim zrobią to firmy prywatne. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.