Wiadomości OZE Rozporządzenie przeciw „kopciuchom” jest fiaskiem? 03 października 2017 Wiadomości OZE Rozporządzenie przeciw „kopciuchom” jest fiaskiem? 03 października 2017 Przeczytaj także Wiadomości OZE W planach coraz więcej spalarni śmieci. Potrzebujemy lepszej kontroli Na terenie Polski działa 9 spalarni odpadów komunalnych. W najbliższych latach planowana jest rozbudowa istniejących, a także budowa 30 nowych punktów przerabiających śmieci na ciepło. Branża odpadów to przede wszystkim duże pieniądze, a każdy nowy projekt wzbudza kontrowersje. Obywatele i ekolodzy obawiają się nadmiernej emisji pyłów, CO2 i metali ciężkich, natomiast samorządy i zainteresowane firmy zbijają argumenty przeciwników wizją taniej energii i szybkiego rozwiązania problemu śmieci w gminach. Raport Najwyższej Izby Kontroli rzuca nowe światło na jakość pracy organów ochrony środowiska, sprawujących pieczę nad spalarniami śmieci. Jest co poprawiać. Ochrona środowiska Trwa wielka podróż dookoła Bałtyku. Aktywiści właśnie przeszli polskie wybrzeże Ekspedycja Save The Baltic Sea to akcja, w ramach której aktywiści chcą obejść Bałtyk dookoła. Wędrówka zaczęła się 11 marca, a cała grupa właśnie zakończyła podróż wzdłuż polskiego wybrzeża. Ekspedycja spędziła dwadzieścia dni w naszym kraju, spotykając się z lokalnymi naukowcami, działaczami na rzecz środowiska i studentami, aby dowiedzieć się więcej o stanie i przyszłości polskich brzegów Bałtyku. 1 października br. weszło w życie rozporządzenie o „kopciuchach”, czyli piecach klas niższych niż 5-ta. W praktyce wygląda to jednak tak, że piece wyprodukowane przez polskich producentów przed tym terminem będą mogły być dystrybuowane oraz montowane w polskich domach do końca czerwca 2018 roku. Choć wprowadzona ustawa miała przyczynić się do lepszego stanu polskiego powietrza, które od lat jest zatruwane przez nieumiejętne ogrzewanie domów oraz przestarzałe kotły, to okazało się, że podczas prac nad tym rozporządzeniem zapomniano o jednej ważnej kwestii. Reklama Jak informuje portal GazetaPrawna.pl, nowa ustawa zawiera luki, które w konsekwencji pozwolą ominąć nowe rozporządzenie. Zapomniano bowiem o art. 171b Prawa ochrony środowiska, który ma większą moc prawną aniżeli rozporządzenie, które właśnie weszło w życie. W praktyce oznacza to, że z ograniczenia zwolnione są piece i kotły niższych klas, wyprodukowane na terenie innych państw Unii Europejskiej bądź tych zrzeszonych w Europejskim Obszarze Gospodarczym. Polska niejako wyszła przed szereg wobec sprawy „kopciuchów”, bowiem w UE ich kres nadejdzie dopiero 1 stycznia 2020 roku. Tak więc licząc od chwili obecnej przez nieco ponad 2 lata wciąż możliwy będzie bez żadnych konsekwencji montaż kotłów klasy 4-tej bądź niższej, z tą różnicą, że od czerwca 2018 roku z gry wypadną ich polscy producenci. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.