Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Serwatka pozwoli na odzyskiwanie złota z elektrośmieci 

Serwatka pozwoli na odzyskiwanie złota z elektrośmieci 

W alchemii znajdziemy opis procesu transmutacji, który polega na zamianie metali nieszlachetnych w złoto. Substancją pozwalającą dokonać wzbogacenia miał być kamień filozoficzny; o jego odnalezieniu marzyły pokolenia adeptów ezoterycznej nauki. Niedawne odkrycie badaczy z Zurychu przywołuje swoim rozmachem magię. Choć nie pozwala ono przekształcić ołowiu w złoto, to z łatwością odzyskuje cenny pierwiastek z elektronicznych odpadów. Szwajcarskim kamieniem filozoficznym została niepozorna serwatka.

CFF OPP Baner poziom mobile450 x 250CFF OPP Baner poziom 6.03.2023 1
Reklama

Ile złota w przemyśle elektronicznym?

Złoto to metal rzadki i nieodnawialny. Nasza gospodarka wykorzystuje go do produkcji elektroniki. Pierwiastek ten znajduje się w komputerach i laptopach (głównie w płycie głównej i elementach procesora), smartfonach, systemach nagłośnieniowych i półprzewodnikach. Jak wygląda to w skali jednego urządzenia? Przeciętny komputer stacjonarny zawiera około 0,2 grama. Jeśli zdecydujemy się na masowe odzyskiwanie tego rzadkiego metalu z elektrośmieci, w niedługim czasie uzbieramy pokaźną sumę. 

Na czym polega efektywna ekstrakcja złota z elektrośmieci? 

Za przełomowe odkrycie odpowiedzialna jest grupa badaczy kierowana przez prof. Raffaela Mezzenge z Wydziału Nauki o Zdrowiu i Technologii Politechniki w Zurychu. Naukowcy osiągnęli wysoki poziom ekstrakcji złota dzięki serwatce. Ta ostatnia sama jest produktem ubocznym powstałym w procesie wytrącania twarogu, czyli będąc precyzyjnym – ścinania mleka krowiego.

Na czym polega proces ekstracji złota? 

Na początku badacze poddali mleczną zupę (serwatkę) procesowi denaturacji w kwaśnych warunkach i wysokich temperaturach. Dzięki temu uzyskali białkowe nanowłókna, które z kolei posłużyły jako budulec dla uformowanej gąbki. Wspomniana gąbka to ważny element całej układanki, gdyż posłuży do wychwytywania złota z elektroodpadów. 

Kolejny etap odbywa się w osobnym naczyniu wypełnionym roztworem z jonów metali, w którym umieszczono białkową gąbkę i wyselekcjonowane elementy elektroniki zawierające złoto. Po chwili surowiec zaczął przyczepiać się do włókien białka. 

Po podgrzaniu gąbki wypełnionej złotem, bez problemu uformowano małą bryłkę kruszcu. W ten sposób z 20 płyt głównych komputera uzyskali około 0,45 grama cennego pierwiastka. 

zZzluoIFgNz RBtCNOWR5xNBu4XBv3dwrBoP8ZXT5JPl2Xh3twrY1Xf dqpt6YLPhfeShRlUp1AfK

Fot. onlinelibrary.wiley.com

Czy odzyskiwanie złota będzie opłacalne? 

Jak pokazują obliczenia zespołu Mezzengiego, technologia odzysku złota jest niezwykle opłacalna. Koszty zakupu elektroniki plus wydatki na energię dla całego procesu okazują się być 50 razy niższe niż rynkowa wartość złota, które są oni w stanie odzyskać. Każda zainwestowana złotówka może przynieść nawet 50 złotych zysku. 

– Najbardziej lubię to, że wykorzystujemy produkt uboczny przemysłu spożywczego do pozyskiwania złota z odpadów elektronicznych. Innymi słowy: metoda ta przekształca dwa produkty odpadowe w złoto. Myślę, że trudno o bardziej zrównoważoną metodę – podsumowuje dokonanie swojego zespołu prof. Raffaela Mezzenge.

Naukowcy planują rozwijać technologię, aby można było wykorzystać ją na większej liczbie produktów elektronicznych, m.in. odpadów przemysłowych po produkcji mikroczipów. 

Źródła: onlinelibrary.wiley.com, pharmacopola.pl

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.