Polska Słona cena węgla. Czy zapłacimy 5 mln euro dziennie za Turów? 09 czerwca 2021 Polska Słona cena węgla. Czy zapłacimy 5 mln euro dziennie za Turów? 09 czerwca 2021 Przeczytaj także Polska Burza wokół protestu leśników. “Mają na celu przykryć niszczenie przyrody” Już dzisiaj odbędzie się ogólnopolski protest organizowany przez Związek Leśników Polskich. O godzinie 10 pod wszystkimi siedzibami wojewodów zgromadzą się “ludzie lasu”. Organizacje pozarządowe z obszaru ochrony środowiska wydały własne oświadczenia, w których padają mocne zarzuty w stosunku do leśników. O co chodzi w tym sporze? Polska Fale upałów zagrażają ludzkiemu zdrowiu i życiu. Ekstremalne temperatury w Polsce Ekstremalne upały po raz kolejny w tym roku występują w Polsce. IMGW wydało alarmy drugiego stopnia dot. upału dla 14 województw, czekają nas też tropikalne noce. Upały to kosztowna konsekwencja zmiany klimatu, na którą musimy reagować skuteczniej. Spór o Turów trwa. Czeski rząd nie ustaje w walce o środowisko i utracone zasoby wodne. Żąda od Polski wypłaty 5 mln euro dziennie za lekceważenie orzeczenia TSUE. Reklama Konflikt trwa – Pożar w polskiej energetyce trwa w najlepsze. Mimo zapowiedzi polski rząd wciąż jest daleki od zażegnania konfliktu z naszymi sąsiadami. W efekcie grożą nam wielomilionowe kary za niezastosowanie się przez rząd do decyzji Trybunału – mówi Anna Meres, koordynatorka kampanii klimatycznych w Greenpeace Polska. Tymczasem za każdy dzień funkcjonowania i wydobycia w kopalni Turów, czeski rząd chce od Polski 5 mln euro. Według czeskiej agencji CZTK nasi sąsiedzi nie wycofają skargi. Polska musiałaby podjąć zdecydowane kroki, aby spełnić warunki w podpisanej umowie. – Dalsze odwracanie głowy od poważnego ryzyka zamknięcia kompleksu energetycznego z dnia na dzień to dla regionu ogromne niebezpieczeństwo zapaści społeczno-gospodarczej […] – mówi Paweł Pomian, członek zarządu EKO-UNII. Turów miał zostać zamknięty. Czy Czechy cofną wniosek do TSUE? Stracony czas i pieniądze Turów znajduje się na granicy polsko-czesko-niemieckiej. Powiat zgorzelecki, gdzie mieści się kopalnia, stracił już ponad ćwierć miliarda euro z unijnego funduszu na sprawiedliwą transformację. Eksperci twierdzą, że rząd naszego kraju powinien utworzyć program osłonowy dla Bogatyni i regionu zgorzeleckiego. Mieszkańcy tego obszaru są rozgoryczeni brakiem porozumienia, wieloletnimi zaniedbaniami oraz błędną polityką zagraniczną i energetyczną. – Sytuacja, w której się znaleźliśmy, to efekt absolutnie nieodpowiedzialnej polityki rządu i błędnych decyzji PGE – dodaje Anna Meres. Eksperci nie mają wątpliwości, że odwlekania sprawy Turowa przez polski rząd doprowadziło do ostrego konfliktu, w którym najwyższą cenę zapłacą kolejno pracownicy firm i spółek zależnych od kompleksu energetycznego w Bogatyni, następnie pracownicy fizyczni i obywatele, niemający wpływu na rządowe decyzje. Według ekspertów kopalnia Turów mogłaby zakończyć swoją pracę już w 2026 r. Istnieją już alternatywy, które mogłyby zastąpić tak dzisiaj kontrowersyjną i szkodliwą energetykę węglową. – Inwestycje w zlokalizowany na Dolnym Śląsku miks energii odnawialnych, zakończenie wydobycia do końca 2026 roku oraz przekształcenie kopalni Turów w elektrownię szczytowo-pompową o mocy 2,3 GW jest przy dzisiejszych cenach uprawnień do emisji CO2 o ponad 100 mld tańsze niż koszty operacyjne elektrowni i odkrywki Turów w okresie do 2044 roku. Na drodze do ogłoszenia planu zamknięcia Turowa do 2026 roku stoi już tylko irracjonalny upór rządu i PGE – podsumowuje Kuba Gogolewski, koordynator projektów Fundacji „Rozwój TAK – Odkrywki NIE”. źródło: mat. prasowe Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.