Ekologia Smart city w praktyce. Inteligentne kosze na śmieci z czujnikami, identyfikatorem i aplikacją mobilną 10 kwietnia 2025 Ekologia Smart city w praktyce. Inteligentne kosze na śmieci z czujnikami, identyfikatorem i aplikacją mobilną 10 kwietnia 2025 Przeczytaj także Ekologia Więcej PSZOK-ów, mniej pieniędzy dla gmin. Nowelizacja ustawy bez zgody samorządów Rząd przygotował nowelizację ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która wprowadza nowe obowiązki, rozbudowę PSZOK-ów, liczne ulgi dla… Ekologia Zwierzęta jako sprzymierzeńcy w walce z odpadami. Jak zmieniają nasze nawyki? Coraz więcej miast szuka nowych sposobów na ograniczenie odpadów w przestrzeni publicznej. Obok klasycznych rozwiązań pojawia się kierunek, który jeszcze kilka lat temu brzmiał jak futurystyczna ciekawostka: wykorzystanie inteligencji dzikich zwierząt. Pilotaże ze Szwecji, Francji i Holandii pokazują, że ptaki i psy potrafią uczyć się nowych zachowań i realnie zmniejszać zanieczyszczenie, zwłaszcza tam, gdzie tradycyjne metody zawodzą. Dziś o takich projektach mówi się nie tylko jako o ciekawostkach, lecz jako o realnych rozwiązaniach, które wymagają rzetelnej oceny. Nowoczesne technologie coraz częściej wkraczają do przestrzeni miejskiej – również tam, gdzie najmniej się ich spodziewamy. W Rzeszowie pojawiły się inteligentne kosze na śmieci wyposażone w czujniki, aplikację mobilną i system identyfikacji mieszkańców. Reklama Interaktywne kosze na śmieci W Rzeszowie pojawiły się nowoczesne pojemniki na śmieci, wyposażone w czujniki monitorujące rodzaj wyrzucanych śmieci. Kosze posiadają również specjalny zamek, dzięki któremu mieszkańcy są identyfikowani, a ilość wyrzucanych przez nich odpadów zapisuje się na indywidualnym koncie. Dostęp do koszy Idealbin możliwy jest za pomocą karty RFID lub aplikacji w smartfonie. – Pojemniki wyposażone są w elektroniczne rozwiązanie, dzięki któremu na bieżąco monitorowany jest poziom ich zapełnienia, a zebrane dane przesyłane są do firmy zajmującej się wywozem. Pozwala to optymalizować częstotliwość i trasę opróżniania pojemników – czytamy na stronie urzędu miasta. 9 pojemników zostało postawionych w okolicy bloku nr 43 przy ul. Hetmańskiej. Do trzech z nich można wrzucać odpady zmieszane, a do trzech kolejnych metal i plastik. Po wyrzuceniu śmieci odpady są ważone i zgniatane przez zgniatarkę, a system liczący przesyła informację o zapełnieniu kosza do firmy zajmującej się wywozem. – Pojawienie się tych nowoczesnych urządzeń to efekt współpracy miasta z firmą Idealbin, która przygotowuje tego typu nowoczesne rozwiązania – poinformował Artur Gernand z kancelarii prezydenta Rzeszowa. – Jeśli się sprawdzą, niewykluczone, że zostaną na stałe. Poczta Polska zbiera elektroodpady To nie jedyny taki projekt! Rzeszowski projekt nie był pierwszy – interaktywne pojemniki na odpady po raz pierwszy stanęły na amerykańskich ulicach. Bigbelly to system inteligentnych koszy ulicznych, który powstał w 2003 roku w Massachusetts Kosze Bigbelly zyskały rozgłos dzięki swojej charakterystycznej budowie – posiadają panel słoneczny, który zasila mechanizm kompaktujący odpady. Dzięki temu jeden pojemnik może pomieścić nawet pięć razy więcej śmieci niż tradycyjny kosz. Oprócz tego Bigbelly jest wyposażony w czujniki zapełnienia, które informują centralny system zarządzania o konieczności opróżnienia pojemnika. W efekcie, służby porządkowe nie muszą jeździć „na ślepo” – otrzymują dokładne informacje o tym, gdzie rzeczywiście należy się udać. To przekłada się na realne oszczędności w paliwie, czasie pracy oraz emisji CO₂. Co więcej, niektóre wersje Bigbelly oferują dodatkowe funkcje – jak hotspot Wi-Fi dla mieszkańców czy ekrany LED służące do wyświetlania reklam. Zobacz też: Od 2025 roku będziemy dzielić odpady na nową frakcję. Jak je składować? Źródła: portalsamorzadowy.pl, pap.pl, radio.rzeszow.pl, time.com, cleanrobotics.com Fot. Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.