Zanieczyszczenie powietrza jest problemem globalnym, zagrażającym ludziom niezależnie od miejsca ich egzystencji. Są jednak obszary, gdzie smog występuje nadzwyczaj często, a jednym z nich jest również Polska. Jak alarmuje UNICEF, zanieczyszczenia powietrza mogą mieć katastrofalny wpływ na rozwój dzieci w ciągu pierwszego tysiąca dni ich życia. Skutki bytowania młodego organizmu w skażonym środowisku mogą być odczuwalne do końca jego życia.
UNICEF zaznacza, że wdychanie zanieczyszczonego powietrza może spowodować uszkodzenia tkanki mózgowej, a w konsekwencji osłabić rozwój funkcji poznawczych. Jest to niezwykle niebezpieczne, bowiem niesie ze sobą ryzyko nieodwracalnych powikłań.
Według organizacji smog jest szczególnie niebezpieczny dla małych dzieci, bowiem ich mózgi potrzebują o wiele mniejszej ilości chemikaliów, by doznać uszkodzenia. Nie oznacza to jednak, że osoby dorosłe mogą żyć bez obaw, bowiem cząstki PM2.5 oraz PM10 są w stanie dokonać negatywnych zmian w każdym organizmie.
Zgodnie z opublikowanymi danymi blisko 17 milionów dzieci poniżej pierwszego roku życia mieszka na terenach, gdzie zanieczyszczenia powietrza przekraczają normy co najmniej sześciokrotnie. Najwięcej z nich, bo aż ¾, zamieszkuje Południową Azję.
By uchronić młode pokolenie od komplikacji zdrowotnych, konieczne jest jak najszybsze zwalczenie bezpośrednich źródeł emisji zanieczyszczeń powietrza. Jedną z metod walki o czystsze środowisko jest zwiększenie inwestycji w odnawialne źródła energii, jednakże nadal istnieje wiele państw, które opierają się takim rozwiązaniom.
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.