W stanie Georgia w USA, niedaleko drogi międzystanowej 85, znajduje się 27-kilometrowy odcinek, który służy do testowania ekologicznych rozwiązań solarnych – The Ray. Dyrektorem odpowiedzialnego za badania nad solarną autostradą Georgia Center of Innovation for Energy Technology jest Costas Simoglu, który odpowiedział na kilka pytań zadanych przez portal EEWeb.

Costas rozpoczął wywiad od opowieści o Ray C. Andersonie, który założył w połowie lat ’90 XX wieku spółkę Interface. Firma ta propagowała ideały zrównoważonego rozwoju i zero-waste. Ray niestety zmarł w 2011 roku, ale jego dziedzictwo trwa nadal i to od jego imienia nazwano eksperymentalną autostradę – The Ray. Służy ona do testowania nowatorskich, ekologicznych rozwiązań solarnych i pro-ekologicznych.

Testowa droga ma za zadanie pokazać, że tego rodzaju innowacyjna instalacja może być nie tylko ekologiczna i służąca do poprawy bezpieczeństwa aut, ale także ekonomicznie opłacalna.

Obecnie w The Ray testowane są następujące systemy:

• pierwsza na terenie tego stanu zasilana solarnie ładowarka do pojazdów elektrycznych,
• automatyczny system monitorowania ciśnienia w kołach opon,
• solarna autostrada,
• tzw. bioswale, czyli element architektury krajobrazu, dedykowane do filtracji wody spływającej z autostrady,
• farma pszenicy, okalająca autostradę.

Solarna stacja ładowania wyposażona jest w wysokiej mocy ładowarkę, która potrafi naładować akumulator w aucie elektrycznym w 20 minut. Obecnie znajduje się tylko jeden taki system, ale łatwo sobie wyobrazić, że tego rodzaju systemy – przypominające fotowoltaiczne drzewa – znajdować się będą wokół wielu dróg w USA.

Innym ciekawym elementem The Ray jest fragment solarnej drogi o powierzchni 46,5 m². Badacze pracują nad stworzeniem modułów PV, które mogłyby być kładzione na ziemi zamiast asfaltu i wytrzymałyby wiele lat ruchu drogowego. Docelowo wszyscy marzą o pokryciu takimi systemami wszystkich dużych dróg w USA. Co najważniejsze, dzięki takiemu rozwiązaniu, nie będzie konieczne zajmowanie kolejnej powierzchni krajobrazu systemami PV, ponieważ jest już ona i tak zajęta przez drogę.

Kolejnym genialnym pomysłem testowanym w ośrodku jest stacja automatycznego monitorowania ciśnienia w kołach przejeżdżających aut. Dzięki optymalnemu ciśnieniu pojazdy zużywają mniej paliwa. Poza tym jazda z niepoprawnie napompowanymi kołami może być niebezpieczna.

Przedstawiony system to dopiero początek rozwoju nowej gałęzi technologii. Testowane tutaj pomysły niebawem zostaną spopularyzowane, a dzięki dalszemu rozwojowi mogą być w przyszłości implementowane na normalnych drogach.

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.