Elektromobilność Sporu o elektryki ciąg dalszy. Chiny zaskarżają decyzję Komisji Europejskiej 13 sierpnia 2024 Elektromobilność Sporu o elektryki ciąg dalszy. Chiny zaskarżają decyzję Komisji Europejskiej 13 sierpnia 2024 Przeczytaj także Elektromobilność Stacja ładowania samochodów elektrycznych w domu. Jaką wybrać? Zapytaliśmy eksperta Coraz więcej posiadaczy samochodów elektrycznych decyduje się na ładowanie pojazdu w domu – za pomocą gniazdka lub tzw. wallboxa. Jaki sprzęt wybrać, aby zwiększyć oszczędności? Zapytaliśmy eksperta z Columbus Energy – Pawła Kusiaka. Elektromobilność W Polsce powstanie fabryka aut elektrycznych? Są nowe informacje Budowa w Jaworznie pierwszej w Polsce fabryki samochodów elektrycznych to nie tylko szansa na rozwinięcie nowej gałęzi przemysłu, ale też istotna inwestycja dla regionu, dotąd opartego na górnictwie. Czy zakład ma szansę zostać uruchomiony w planowanym terminie? W lipcu na terenie Unii Europejskiej zaczęły obowiązywać nowe stawki cła na samochody elektryczne importowane z Chin. Teraz Pekin stanowczo odpowiada na tę decyzję i zaskarża Komisję Europejską do organu rozjemczego Światowej Organizacji Handlu (WTO). Według chińskich władz, działania KE są nieuczciwe i “poważnie naruszają zasady WTO”. Reklama Spis treści ToggleChiny idą ze skargą do WTO. Chodzi o samochody elektryczneŚwiat boi się zalewu rynku przez chińskie autaChiński ambasador ma nadzieję, że “polski rząd jest dość mądry”KE nie ma sobie nic do zarzucenia Chiny idą ze skargą do WTO. Chodzi o samochody elektryczne O skardze do Światowej Organizacji Handlu poinformował w piątek 9 sierpnia chiński minister handlu. Państwo Środka odnosi się do podwyższenia ceł na importowane z Chin samochody elektryczne, które decyzją Komisji Europejskiej obowiązują od lipca. Te w zależności od konkretnej marki dochodzą nawet do 38%. Na ten moment cła mają obowiązywać przez 4 miesiące, jednak jeżeli kraje członkowskie nie wyrażą w tym okresie sprzeciwu, KE będzie mogło wydłużyć ich obowiązywanie o kolejne pięć lat. Zdaniem Chin decyzja ta jest rażąco niezgodna z zasadami Światowej Organizacji Handlu, więc Państwo Środka zdecydowało się skierować w tej sprawie skargę do organu rozjemczego WTO. – Wstępne orzeczenie UE nie ma podstawy faktycznej i prawnej, poważnie narusza przepisy WTO i podważa ogólną sytuację globalnej współpracy w przeciwdziałaniu zmianie klimatu. Wzywamy Unię Europejską do natychmiastowego skorygowania swych błędnych praktyk i do wspólnego utrzymania stabilności współpracy gospodarczo-handlowej Chin z UE, a także łańcuchów dostaw i przemysłu dotyczących e-pojazdów – czytamy w komunikacie z Pekinu. Świat boi się zalewu rynku przez chińskie auta Na ten moment indywidualnymi podwyżkami ceł w UE podjęte są trzy chińskie koncerny: BYD (17,4%), Geely (20%) oraz SAIC (38,1%). Pozostałe pojazdy elektryczne z Chin objęte są stawką 21%. Z czego wynika decyzja Komisji Europejskiej? Strona unijna uważa, że chiński rząd w nieuczciwy sposób subsydiuje rodzime firmy motoryzacyjne, dzięki czemu produkowane tam elektryki mogą być w Europie tańsze, niż samochody europejskich marek. UE boi się więc zalania tutejszego rynku autami elektrycznymi z Chin w niskiej cenie, co wpłynie negatywnie na rodzimy sektor motoryzacyjny. W wojnie handlowej nie bierze z resztą udziału jedynie Stary Kontynent i Państwo Środka. Również kraje Nowego Świata włączyły się w konflikt. USA i Kanadzie także nie podoba się ekspansja chińskiej elektromobilności w tych krajach. Stany Zjednoczone w maju podniosły cło na elektryki z Chin do stawki aż 100%. Tymczasem w Kanadzie niedawno zakończyły się konsultacje, mające ustalić, jakie działania podejmie tamtejszy rząd. Na ten moment Kanadyjczycy twierdzą, że staną w jednym szeregu z USA i Europą, choć na ten moment żadne oficjalne decyzje nie zapadły. Widmo kolejnych podwyżek ceł złówróżbnie wisi więc nad chińską elektromobilnością. Więcej o udziale Kanady w całym sporze pisaliśmy tu: Więcej ceł na chińskie samochody elektryczne. Kolejny kraj chce uderzyć w Pekin Chiński ambasador ma nadzieję, że “polski rząd jest dość mądry” Jak widać w tym momencie na linii UE-Chiny dochodzi w kwestii aut elektrycznych głównie do wzajemnego oskarżania się o nieuczciwe praktyki. Niedawno na linii strzału znalazła się pośrednio również Polska. W obliczu narastających napięć w polityce handlowej odbyło się spotkanie ambasadora Chin w naszym kraju, Suna Linjianga, z dziennikarzami w ramach obchodów 75. rocznicy nawiązania między państwami relacji dyplomatycznych. Linjiang w swojej wypowiedzi wyraził nadzieję, że “polski rząd jest dość mądry”, aby nie wykluczać chińskich firm z relacji handlowych. – Ważna jest praktyczna wymiana między naszymi krajami w obszarze infrastruktury 5G, nowej gospodarki cyfrowej oraz w przemyśle produkcji pojazdów elektrycznych. Wszystkie te dziedziny mogą stać się ważnymi punktami w relacjach chińsko-polskich – oznajmił dyplomata. Przypomnijmy, że to właśnie chiński koncern Geely miał być głównym partnerem technologicznym Polski w tworzeniu rodzimej marki samochodów elektrycznych Izera. KE nie ma sobie nic do zarzucenia Jak skończy się sprawa skargi Chin do WTO? Strona europejska przekazała już mediom, że w ich ocenie postępowanie ws. chińskich subwencji jest zgodne z przepisami organizacji. – Unia Europejska starannie bada wszystkie szczegóły tego wniosku i zareaguje na wniosek chińskich władz w odpowiednim trybie zgodnie z procedurami WTO – powiedziała agencji AFP osoba z biura prasowego Komisji Europejskiej. KE twierdzi ponadto, że śledztwo które prowadzi w sprawie chińskich subwencji na elektryki nadal będzie kontynuowane. Kiedy poznamy wyniki tej sprawy? Z pewnością nie za szybko. WTO sprawy zgłaszane przez swoich członków rozważa zwykle bardzo długo, a sprawy nie ułatwia fakt, że organ rozjemczy tej organizacji de facto nie istnieje od 2019 roku, kiedy Donald Trump zablokował nominację nowych sędziów. W ramach członkostwa Chin i UE w WTO możliwe jest jednak zastosowanie się do wielostronnego tymczasowego arbitrażu, który umożliwia rozwiązanie sporu gdy organ rozjemczy nie może działać. – Czytaj także: Fabryka baterii do samochodów elektrycznych powstanie w Polsce? Duży gracz rozważa inwestycję Źródła: rp.pl, motofakty.pl, cbc.ca, energetyka24.com Fot. Canva (batak1, Pongasn68) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.