Organizacji One Voice, działającej na rzecz zwierząt, udało się odebrać lwa, który przebywał na terenie cyrku w Vironvay w zachodniej Francji. Dorosłe zwierzę ważyło zaledwie 116 kg, miało wyrwane paznokcie i zęby spiłowane do dziąseł.
Choć policja odebrała zwierzę na wniosek organizacji One Voice, to Prefektura regionu Eure, której podlega Vironvay wyjaśnia, że powodem takiego działania był brak licencji – cyrk miał zezwolenie jedynie na cztery lwy.
Służył jako reproduktor
Odebrany samiec o imieniu Jon z trudem poruszał się w klatce, w której został wywieziony z cyrku, a która przez cały czas była jego stałym miejscem pobytu. Zwierzę ważyło zaledwie 116 kg – połowę tego, ile waży przeciętny samiec w wieku 10-15 lat.
Lew Jon nie był wykorzystywany podczas pokazów cyrkowych – służył jedynie jako reproduktor. Najprawdopodobniej dlatego władze cyrku nie przykładały wagi do jego stanu zdrowia. Muriel Arnal z organizacji One Voice zwróciła uwagę, że lew jest bardziej zaniedbany niż zwierzęta w ogrodach zoologicznych znajdujących się w krajach ogarniętych działaniami wojennymi.
Kto zawinił?
Jak donosi portal informacyjny actu.fr, proces odbierania lwa miał odbyć się w „spokojnej i serdecznej atmosferze”. Również kontrola odbywająca się na terenie cyrku w kwietniu 2020 roku nie odkryła żadnych nieprawidłowości, a inspektorzy weterynaryjni prefektury Eure ocenili, że lew „wydaje się być w dobrym zdrowiu”.
Kłóci się to jednak z doniesieniami organizacji One Voice, która pierwszą skargę dotyczącą warunków życia wszystkich zwierząt przebywających na terenie zoo złożyła już w październiku 2018 r. Na te zarzuty prefektura odpowiedziała, że inspekcja taka ma ograniczać się jedynie do oceny wyglądu zwierząt.
Co dalej z Jonem?
Jak potoczą się losy Jona na razie nie wiadomo. Według portalu actu.fr „po uregulowaniu sytuacji” lew ma zostać cyrkowi zwrócony. Pozostałe cztery wielkie koty żyjące na terenie cyrku, przebywają w kontrolowanych warunkach.
Źródło: rp.pl
Fot. One Voice
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.