Zmiany klimatu Szerszeń azjatycki w Słowacji. Czy przyleci też do Polski? 10 października 2024 Zmiany klimatu Szerszeń azjatycki w Słowacji. Czy przyleci też do Polski? 10 października 2024 Przeczytaj także Zmiany klimatu Arktyka ociepla się szybciej, niż przewidywano. COP30 apeluje o globalną ochronę oceanów Głębokie wody Oceanu Arktycznego zaczynają ocieplać się szybciej, niż zakładali naukowcy. To zjawisko, w dużej mierze napędzane przez emisje gazów cieplarnianych i zmiany w cyrkulacji oceanicznej, może wkrótce wywołać konsekwencje dla całego klimatu półkuli północnej – od południowej Europy po regiony polarne. Zakończony COP30 w Belém podkreślił pilną potrzebę ochrony oceanów i włączenia ich w globalną strategię klimatyczną. Zmiany klimatu Zimy w Polsce coraz krótsze. Liczba dni ze śniegiem spada mimo gwałtownych epizodów Do Polski nadciągnęło pierwsze tegoroczne uderzenie zimy. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało alert do mieszkańców województw podkarpackiego i małopolskiego o prognozowanych intensywnych opadach śniegu w piątek i sobotę. W niektórych miejscach jest warstwa śniegu może dochodzić do 30 cm. Czy wczesne opady śniegu są zwiastunem powrotu mroźniejszych zim? W Palarikowie w Słowacji znaleziono gniazdo szerszenia azjatyckiego – pogromcy pszczół i os, który pojawił się po raz pierwszy w Europie 20 lat temu. Czy jest groźny dla ludzi? Reklama Szerszeń azjatycki blisko Polski Pierwsze gniazdo szerszenia azjatyckiego znaleziono w 3 dni. Pozwoliła na to współpraca ekspertów krajowych i zagranicznych, którzy wykorzystali technikę telemetrii, czyli śledzenia toru lotu, znaczniki naklejane na już schwytanych szerszeniach azjatyckich oraz dron. Znalezione gniazdo miało ok.80 cm wielkości. Mogło w nim przebywać 2 tys. osobników, z czego 500 to królowe. –Nie są jeszcze dorosłe, wylatują zwykle w listopadzie, grudniu, w zależności od aktualnej pogody. Teraz jest optymalny moment na ich utylizację – powiedział Peter Fedor, entomolog z Uniwersytetu Komeńskiego w Bratysławie. Utylizacja odbyła się w nocy, ponieważ to wtedy do gniazda przylatują szerszenie. Aby móc pozbyć się inwazyjnego gatunku, konieczne były drabiny i drążki teleskopowe, gdyż siedziba szerszeni znajdowała się na wysokości 20 metrów. Za pomocą specjalnych rurek na gniazdo został zaaplikowany środek eliminujący szerszenie. Zdaniem entomologa, obecnie jedyną możliwą opcją jest tłumienie inwazyjnego gatunku. Nie będziemy eliminować populacji w ciągu najbliższych kilku lat, przyzwyczaimy się do obecności tego szerszenia tutaj i będziemy jedynie udoskonalać metody, które pozwolą nam złagodzić skutki – poinformował Fedor. Zobacz też: Pszczoła karłowata pojawiła się w Europie. Czy może stanowić zagrożenie? Szerszeń azjatycki – co warto o nim wiedzieć? Ten gatunek szerszenia naturalnie występuje w Chinach, Indiach i Azji Południowo-Wschodniej. Swoją ekspansję na kontynent europejski rozpoczął na początku XXI wieku, a konkretniej – w 2004 roku, kiedy pojedyncza królowa ukryła się w kontenerze z ceramiką, który przybył z Chin do portu w Bordeaux we Francji. Jego pojawienie się zagraża lokalnym populacjom pszczół i os. Ekspansję ułatwiają mu zmiany klimatu. Dawniej wiele europejskich regionów było dla niego za zimne, jednak z uwagi na globalne ocieplenie to się zmieniło. W 2010 roku przybył do Hiszpanii, w 2011 r. do Portugalii i Belgii, zaś w 2014 r. – do Włoszech. W 2016 roku znaleziono go w Wielkiej Brytanii, a rok temu – w Niemczech. Wygląda więc na to, że prędzej czy później pojawi się w Polsce. Zdaniem ekspertów, szerszeń azjatycki nie jest agresywny wobec ludzi. Wyjątek stanowią sytuacje, kiedy poczuje się zagrożony. Jego użądlenie może być bardzo bolesne i szczególnie niebezpieczne dla osób uczulonych na jego jad. Z kolei na terenach, które zajmuje, zabija pszczoły miodne, osy i bzygi. Co więcej, terroryzuje je – osacza ule i znienacka rzuca się na swoje ofiary. Te zlęknione nie mogą szukać pożywienia i pozostają w ulu. Szerszeń azjatycki stanowi zatem ogromne zagrożenie dla pszczelarstwa i różnorodności biologicznej. Walka z inwazją szerszenia azjatyckiego stała się priorytetem dla wielu państw europejskich – te, w których już się pojawił, organizują specjalne kampanie na rzecz zatrzymania rozprzestrzeniania się tego inwazyjnego gatunku. Na specjalnych stronach każdy można zgłosić czas i miejsce jego obserwacji, ponieważ każda informacja na temat jego występowania pozwala zyskać większą kontrolę nad inwazją. Czytaj też: Osy, pszczoły, szerszenie – co zrobić w przypadku użądlenia? Źródło: rmf24.pl, naukawpolsce.pl, zielony.onet.pl Fot.: Canva (TomasSereda/Getty Images) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.