Świat Temperatura wody pod „lodowcem zagłady” sięga dwóch stopni Celsjusza 02 lutego 2020 Świat Temperatura wody pod „lodowcem zagłady” sięga dwóch stopni Celsjusza 02 lutego 2020 Przeczytaj także Świat Rosja nałożyła na Google karę 2,5 decyliona dolarów za bany na YouTube Rosyjskie państwowe kanały telewizyjne zażądały od Google wypłacenia 2 undecylionów rubli, co odpowiada kwocie 2,5 decyliona dol. w ramach rekompensaty za zablokowanie ich kont na YouTube. Profile te popierały inwazję na Ukrainę. Świat Czy wojny o wodę opanują świat? Oto punkty zapalne konfliktów o drogocenny płyn Ostatnie miesiące i lata to globalne bicie kolejnych rekordów temperatur, a także związane z tym gwałtowne zjawiska pogodowe, takie jak susze. W regionach szczególnie dotkniętych ich skutkami w najbliższych latach mogą pojawić się konflikty związane z dostępem do wody. O jakie miejsca chodzi? Zespół naukowców dokonał odwiertu na arktycznym lodowcu Thwaites, który ze względu na dużą podatność na zmiany klimatu nazywany jest „lodowcem zagłady”. Temperatura wody, która znajduje się pod powierzchnią masywu, okazała się niezwykle ciepła. Ta zmiana przyczynia się do podnoszenia poziomu mórz. Reklama Temperatura wody pod „lodowcem zagłady” rośnie – czym to grozi? Thwaites wraz z otaczającymi go lodowcami stanowi zaporę dla większych pokryw lodowych, które znajdują się w Antarktydzie Zachodniej. W wypadku ich osunięcia do morza, poziom wody mógłby podnieść się nawet o metr, co spowodowałoby zatopienie wielu przybrzeżnych miast. Chcąc sprawdzić temperaturę wody pod pokrywą „lodowca zagłady”, naukowcy musieli przebić się przez kilkusetmetrową warstwę lodu. Przy użyciu gorącej wody uzyskali otwór, przez który wprowadzono szereg urządzeń do gromadzenia danych. Zebrane w ten sposób informacje pozwoliły ustalić, że u podstawy lodowca temperatura wody jest o ponad dwa stopnie Celsjusza wyższa od temperatury zamarzania. Lodowiec pod Mount Everest coraz cieńszy. Himalajskie regiony w niebezpieczeństwie – ocenia glacjolog Do tej pory badaczom nie udało się jeszcze ustalić, z jaką prędkością rozpuszcza się Thwaites. Według przewidywań całkowite jego osunięcie może nastąpić w ciągu najbliższych 100 lat. – Ciepłe wody w tak odległej części świata powinny być ostrzeżeniem przed potencjalnie dramatycznymi zmianami klimatycznymi na naszej planecie – powiedział David Holland, naukowiec z Uniwersytetu w Nowym Jorku, który uczestniczył w przeprowadzaniu badań. Lodowiec Marmolada w Dolomitach zniknie za 25-30 lat W ciągu ostatnich 30 lat ilość wody, która spływa z okolicznych lodowców uległa podwojeniu. Według obliczeń, sam lód spływający z Thwaites do Morza Amundsena stanowi około 4 proc. globalnego wzrostu poziomu mórz. Źródło: rp.pl Fot. główne: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.