Elektromobilność Tesla zwiększa opłaty za ładowanie w USA 19 marca 2018 Elektromobilność Tesla zwiększa opłaty za ładowanie w USA 19 marca 2018 Przeczytaj także Elektromobilność Luka w procedurach przy ocenie projektu ElectroMobility Poland. Czy decyzje NFOŚiGW zapadły bez pełnego obrazu ryzyk dla Polski? Największy w Polsce projekt z zakresu elektromobilności, wart 4,5 mld zł z KPO, został oceniony przez NFOŚiGW na podstawie dokumentacji wymaganej formalnie w naborze – bez dostępu do treści memorandum Electromobility Poland (EMP) z partnerem technologicznym. Dokument ten nie był wymagany na etapie oceny, jednak mógłby mieć znaczenie dla pełniejszej analizy ryzyk technologicznych, licencyjnych i właścicielskich. W świetle unijnych zasad de-risking rodzi to pytania o zakres analizy ryzyka i mechanizmy nadzoru nad projektami finansowanymi ze środków publicznych. Elektromobilność Chorwacja stawia na ładowarki przy autostradach. Polskie wakacje autem elektrycznym będą łatwiejsze Chorwacja rozpoczęła projekt instalacji farm fotowoltaicznych wzdłuż autostrad. Oznacza to nie tylko większą niezależność energetyczną tego kraju, ale też realne ułatwienie dla polskich turystów podróżujących samochodami elektrycznymi – w najbliższych latach ma powstać aż 259 nowych punktów ładowania. Wyniki finansowe najpopularniejszego obecnie producenta samochodów elektrycznych – Tesli, nie są zachwycające. Dlatego firma stara się wygenerować dodatkowe zyski, co nie zawsze jest korzystne dla jej klientów, o czym przekonali się Amerykanie. W USA z dnia na dzień, bez jakiegokolwiek uprzedzenia, znacząco wzrosły opłaty za używanie superchargerów, czyli superszybkich ładowarek przeznaczonych dla samochodów Tesli. W niektórych stanach ceny wzrosły niemal o 100%, co bez wątpienia przełoży się na droższą eksploatację tych aut. Reklama Firma tłumaczy, że zmiany spowodowane są rosnącymi cenami energii w różnych regionach USA. Dlatego najbardziej ucierpią portfele posiadaczy Tesli w Oregonie, gdzie opłata za jedną kilowatogodzinę wzrosła z 12 do 24 centów. To jednak dosyć skrajny przypadek, ponieważ w innych stanach podwyżki nie są tak radykalne. Dla przykładu w Nowym Jorku opłata wzrosła o zaledwie 5 centów – z 19 do 24. Wyjaśnienie sytuacji jest racjonalne, ale zastanawia brak wcześniejszego uprzedzenia o zmianach. Polscy posiadacze Tesli nie muszą się jednak martwić, ponieważ w czterech obecnie dostępnych na terenie Polski superchargerach podwyżki nie obowiązują. Fot.: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.