Wiadomości OZE „Uchodźca klimatyczny’’ – nowy termin w słowniku prawa międzynarodowego? 16 listopada 2017 Wiadomości OZE „Uchodźca klimatyczny’’ – nowy termin w słowniku prawa międzynarodowego? 16 listopada 2017 Przeczytaj także Wiadomości OZE W planach coraz więcej spalarni śmieci. Potrzebujemy lepszej kontroli Na terenie Polski działa 9 spalarni odpadów komunalnych. W najbliższych latach planowana jest rozbudowa istniejących, a także budowa 30 nowych punktów przerabiających śmieci na ciepło. Branża odpadów to przede wszystkim duże pieniądze, a każdy nowy projekt wzbudza kontrowersje. Obywatele i ekolodzy obawiają się nadmiernej emisji pyłów, CO2 i metali ciężkich, natomiast samorządy i zainteresowane firmy zbijają argumenty przeciwników wizją taniej energii i szybkiego rozwiązania problemu śmieci w gminach. Raport Najwyższej Izby Kontroli rzuca nowe światło na jakość pracy organów ochrony środowiska, sprawujących pieczę nad spalarniami śmieci. Jest co poprawiać. Ochrona środowiska Trwa wielka podróż dookoła Bałtyku. Aktywiści właśnie przeszli polskie wybrzeże Ekspedycja Save The Baltic Sea to akcja, w ramach której aktywiści chcą obejść Bałtyk dookoła. Wędrówka zaczęła się 11 marca, a cała grupa właśnie zakończyła podróż wzdłuż polskiego wybrzeża. Ekspedycja spędziła dwadzieścia dni w naszym kraju, spotykając się z lokalnymi naukowcami, działaczami na rzecz środowiska i studentami, aby dowiedzieć się więcej o stanie i przyszłości polskich brzegów Bałtyku. Przyczyny ludzkich migracji bywają różne. Najczęściej powodowane są poszukiwaniem lepszego jutra oraz ucieczką przed zawieruchą wojenną. Wygląda na to, że niebawem do pojęć związanych z przesiedlaniem się będziemy musieli dopisać przymiotnik „klimatyczny”. Ocieplenie klimatu wywołuje topnienie lodowców, co z kolei przyczynia się do wzrostu poziomu mórz i oceanów. Zagrożone zalaniem mogą być w przyszłości duże metropolie, takie jak Nowy Jork, Miami, Amsterdam, Tokio i Bombaj. Reklama Właśnie z powodu globalnego ocieplenia i skutkom z tym związanym coraz więcej osób opuszcza swe domostwa i poszukuje nowej ojczyzny. Rząd Nowej Zelandii rozważa podjęcie w najbliższym czasie kroków zmierzających do stworzenia eksperymentalnej kategorii wizy. Byłaby ona skierowana do uchodźców zmuszonych do opuszczenia swoich domów z przyczyn klimatycznych. Myli się ten, kto uważa, że planowane przez Nową Zelandię działania są zbyt nerwowe i na wyrost. Już dzisiaj mieszkańcy niektórych wysp Pacyfiku z powodu podnoszącego się poziomu wody zmuszeni są do opuszczenia terenów, które niejednokrotnie są przez nich zamieszkiwanie z pokolenia na pokolenie. Tak dzieje się w Kiribati, maleńkim wyspiarskim państwie w Oceanii, znikającym powoli pod falami środkowego Pacyfiku. Władze tego kraju desperacko szukają nowej ojczyzny dla 100 tysięcy mieszkańców. „Nasi obywatele będą musieli gdzieś się przenieść, zanim przypływ dosięgnie ich domów i wiosek” – stwierdził niedawno prezydent Kiribati Anote Tong. W odpowiedzi na podobne apele Minister ds. Zmian Klimatycznych Nowej Zelandii James Shaw powiedział, że krokiem, który wychodziłby naprzeciw potrzebom ludzkim, jest wprowadzenie „eksperymentalnej wizy humanitarnej” dla osób z wysp Pacyfiku. Niektórzy przybysze już teraz ubiegają się o status uchodźcy w Nowej Zelandii ze względu na zmiany klimatyczne. Niestety nie wszyscy mają szansę na pozytywne rozpatrzenie wniosków. Tak było w przypadku dwóch rodzin z wyspiarskiego narodu Tuvalu, które złożyły podanie poparte argumentem o wzroście poziomu morza. Obie rodziny zostały odesłane. Sąd stwierdził, że nie są one narażone na prześladowania ze względu na rasę, narodowość, religię albo członkostwo w grupie religijnej lub politycznej w ramach konwencji uchodźców z 1951 roku. Alberto Costi, międzynarodowy ekspert w dziedzinie prawa i ochrony środowiska z Victoria University of Wellington, powiedział: „Prawo jest nieubłagane – zazwyczaj dotyczy prześladowań. Ci ludzie, którzy przyjeżdżają tutaj, chcąc ubiegać się o azyl ze względów środowiskowych, otrzymują negatywną decyzję i zmusza się ich do powrotu”. Wspomniane rodziny z Tuvalu nie są odosobnionymi przypadkami. Ioane Teitiota z Kiribati ubiegał się o azyl ze względów klimatycznych, jednak sąd oddalił jego wniosek, a on sam został deportowany. Alberto Costi wyraził zainteresowanie ideą Shawa, ale powiedział, że projekt zmian w prawie musi zawierać wyraźne wytyczne, aby sytuacje jak te opisane powyżej nie miały miejsca w przyszłości. Foto: victoria.ac.nz Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.