Energia wiatrowa Ustawa o wsparciu dla wiatrowych farm morskich – pierwszy projekt ministerialny 17 stycznia 2020 Energia wiatrowa Ustawa o wsparciu dla wiatrowych farm morskich – pierwszy projekt ministerialny 17 stycznia 2020 Przeczytaj także OZE Magazyny energii w mieszkaniach są nieopłacalne. Co sprawia, że inwestycja się nie zwraca? Rosnące ceny energii elektrycznej sprawiają, że coraz więcej osób zaczyna interesować się magazynami energii jako sposobem na obniżenie rachunków za prąd. Na rynku pojawiają się firmy, które proponują sprzedaż magazynu do mieszkań lub domów pozbawionych własnych instalacji OZE. To ważne, by wiedzieć, jakie są koszty, zagrożenia i realne korzyści dla konsumentów, które mogą nie być tak atrakcyjne, jak je przedstawiają sprzedawcy. Biomasa Brykiet z łusek słonecznika i biomasa: czy to bardziej ekologiczna alternatywa dla pelletu? Znaczenie biomasy w Polsce rośnie, a w zaktualizowanym Krajowym Planie Energii i Klimatu (KPEiK) została wskazana jako kluczowy element stabilności systemu energetycznego. Jej popularność stawia jednak nowe wyzwania – rosnące ceny pelletu i kotłów oraz ryzyko nadmiernej eksploatacji lasów. Na rynku pojawiają się jednak różne ekologiczne alternatywy, które mają na celu wsparcie gospodarki o obiegu zamkniętym. Rządowe Centrum Legislacji opublikowało projekt ustawy o wiatrowych farmach offshore! Jej zapisy przypominają ustawę o OZE z 2016 roku. Teraz czekają go uzgodnienia międzyresortowe oraz konsultacje publiczne. Farmy będą otrzymywały wsparcie. Reklama Nieuregulowana sytuacja wiatrowych farm morskich, po kilku zapowiedziach, w końcu doczeka się ustawy. Zaskoczeniem nie będzie zaplanowanie systemu na wzór obecnych aukcji OZE. Zanim to jednak nastąpi, o wsparciu zadecyduje prezes URE. Ustawa wprowadza tak zwane “kontrakty różnicowe” (CfD). Stosuje się je na przykład w Wielkiej Brytanii. Kontrakty są gwarancją przychodów, obliczanych na podstawie ceny, którą ustala z góry na kilka lat odpowiedni minister (projekt pochodzi z Ministerstwa Aktywów Państwowych) na podstawie wskaźników makroekonomicznych. Właściciele farm sprzedają wytworzoną energię na rynku. W sytuacji kiedy cena rynkowa będzie niższa od tej zakontraktowanej, inwestorzy otrzymają wyrównanie na pokrycie “ujemnego salda”. Nadwyżka ma być z kolei zwracana – jest saldem dodatnim. Chodzi o to, aby wsparcie od państwa szło tylko na wyrównanie ewentualnych strat związanych z produkcją energii. Wielkość wsparcia oblicza się jako iloczyn mocy zainstalowanej farmy i 100 tysięcy godzin. Należy też zwrócić uwagę, że w ustawie brane są pod uwagę elektrownie o maksymalnej mocy do 4,6 GW. Pierwsza faza – do 31 grudnia 2022 roku Rozliczanie ujemnego salda będzie następowało w dwóch fazach. Pierwsza zostanie zamknięta z końcem 2022 roku. Przyznawanie wyrównania będzie zależało od prezesa Urzędu Regulacji Energetyki. Jednym z kryteriów ma być odpowiednio zaawansowany stopień ukończenia inwestycji. Decyzja o przyznaniu wsparcia do pokrycia ujemnego salda zostanie notyfikowana Komisji Europejskiej, która musi decyzję zaakceptować. Druga faza – system aukcyjny W drugiej fazie, gdzie wsparcie będzie już przyznawane w systemie aukcyjnym, ma obowiązywać zasada pay-as-bid. W tym przypadku, to wytwórca proponuje ceny energii. Autorzy ustawy chcą zachować konkurencyjność projektów, nawet kiedy podaż jest poniżej maksymalnej zaoferowanej mocy. W aukcji wygra tylu inwestorów, aby ich łączna zainstalowana moc nie przekroczyła 90 procent wszystkich wystawionych ofert. Farmy otrzymają wsparcie finansowe na okres 25 lat. Muszą jednak zacząć wytwarzać energię w ciągu 7 lat od dnia jego przyznania. Koszty systemu wsparcia będą przenoszone na odbiorców końcowych w formie działającej już “opłaty OZE”. Według raportu Stowarzyszenia WindEurope, polski potencjał energetyki morskiej wynosi około 28 GW. fot. Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.