Eko styl życia W Finlandii kupisz i sprzedasz iPhone… w automacie. Koniec z zalegającą elektroniką 09 maja 2022 Eko styl życia W Finlandii kupisz i sprzedasz iPhone… w automacie. Koniec z zalegającą elektroniką 09 maja 2022 Przeczytaj także Eko styl życia Charytatywne drzewko – w jakim mieście możesz wypożyczyć choinkę i wesprzeć szczytny cel? Wraz ze zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia powraca pytanie – jaką choinkę wybrać? Żywą, sztuczną, w doniczce, a może.. wypożyczoną? Eko styl życia Świąteczne dekoracje z recyklingu Wielkimi krokami zbliżają się święta, a to oznacza, że trzeba wyposażyć się w dekoracje świąteczne. Jak to zrobić w ekologiczny sposób? Podpowiadamy! W Finlandii pojawiły się “telefomaty”. To urządzenia, w których można oddać do recyklingu stary lub zepsuty telefon. W zamian otrzymuje się pieniądze lub odnowionego iPhone’a. Za projektem stoi izraelski startup Cellomat i fińska firma Swappie, która już od sześciu lat daje smartfonom drugie życie. Reklama Spis treści ToggleJak to działa?Trzy ścieżki dla telefonów używanychPołączone siłyKoniec z leżakującą elektronikąInnowacje dla gospodarki obiegu zamkniętego Jak to działa? Prototypowe automaty zlokalizowane zostały w trzech fińskich centrach handlowych: w Helsinkach, Turku i Tampere. Umożliwiają sprzedaż używanych smartfonów, oddawanie do recyklingu starych urządzeń oraz jednocześnie zakup odnowionych iPhone’ów. Skorzystało z nich już kilka tysięcy osób. Do automatu można oddać zarówno iPhone’y, jak i telefony z systemem Android (te drugie przekazuje po prostu do recyklingu), w pełni sprawne oraz zepsute. Maszyna natychmiast ocenia stan smartfona i na tej podstawie dokonuje jego wyceny. Przy pomocy uwierzytelniania IMEI sprawdza też, czy telefon nie został skradziony. Jeśli użytkownik decyduje się tylko na sprzedaż, pieniądze przelewane są na jego konto. Środki ze sprzedaży telefonu można też wykorzystać od razu – na zakup odnowionego iPhone’a spośród aktualnie dostępnych w danym „telefomacie”. Trzy ścieżki dla telefonów używanych Co dzieje się dalej z używanymi telefonami? Są trzy opcje. Te poważnie uszkodzone trafiają do recyklingu. Jeśli są częściowo sprawne, elementy z nich są wykorzystane do napraw innych telefonów. Natomiast te nieuszkodzone trafiają do centrum technologicznego Swappie, gdzie są odnawiane i wystawiane na sprzedaż – na stronie Swappie czy w „telefomatach”. W „telefomacie” klienci mogą kupić odnowionego iPhone’a na takich samych zasadach jak w sklepie internetowym. Przysługuje im możliwość zwrotu w przeciągu 14 dni, a telefony są objęte 12-miesięczną gwarancją. Jedna ładowarka dla wszystkich przenośnych urządzeń elektronicznych w Unii Europejskiej? Połączone siły Telefomaty wyprodukował izraelski startup Cellomat, natomiast za całą logistykę odpowiada firma Swappie. Swappie zajmuje się odnawianiem i sprzedażą smartfonów iPhone. Za pomocą platformy internetowej łączy osoby, które chcą sprzedać używany sprzęt i te, które chciałby go po odnowieniu kupić. Wszystko odbywa się online. Telefomaty to schemat działania firmy w mikro skali. – Nie różni się ona od tego, czym zajmujemy się na co dzień. Można powiedzieć, że te automaty to model biznesowy Swappie w miniaturze. Bardzo podobny proces wyceny i sprzedaży oraz zakupu używanych smartfonów mogą przejść mieszkańcy wszystkich 15 krajów, w których działamy, dokonując transakcji na naszej platformie – zauważa Janne Korpela, Country Manager działającego w Polsce Swappie.pl. Coraz więcej operatorów sieci komórkowych rozważa wprowadzenie do oferty używanych modeli. – Widzimy rosnące zainteresowanie kategorią odnowionych telefonów wśród wielu grup naszych klientów – zarówno klientów indywidualnych, jednoosobowych działalności gospodarczych, jak i dużych korporacji – tłumaczy Kuba Pancewicz, Dyrektor Zarządzania Terminalami i Łańcuchem Dostaw z T-Mobile Polska. Koniec z leżakującą elektroniką Spore zainteresowanie prototypowym rozwiązaniem pokazuje, jak duży potencjał jest w elektronice “leżakującej” na domowych półkach. Według Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego, organu doradczego UE, w europejskich domach zalega ponad 700 milionów smartfonów. Natomiast w samych szufladach Polaków aż 30 milionów! Gdyby je wszystkie ułożyć jeden za drugim powstałaby ścieżka prowadząca z Warszawy do… Lizbony. Czy wiesz, że wnętrze telefonu to „kopalnia metali szlachetnych. Z badania Kantar dla firmy Swappie z ubiegłego roku wynika, że 87% Polaków wymienia telefon na nowy w ciągu trzech lat od jego zakupu. Szacunki Swappie dla rodzimej Finlandii wskazują, że co piąty smartfon w tym kraju dostaje drugie życie i po odnowieniu wraca na rynek. Sytuacja ma szansę ulec poprawie. Coraz więcej osób kieruje się ideą zero waste, a automaty telefoniczne idealnie wpisują się w tę filozofię. Innowacje dla gospodarki obiegu zamkniętego Kupowanie rzeczy z drugiej ręki przestało się kojarzyć wyłącznie z oszczędnością, a stało się przejawem troski o środowisko. W przypadku elektroniki zamknięty obieg może przynieść podwójne korzyści. Z jednej strony, decydując się na zakup używanego telefonu, konsumenci przyczyniają się do ograniczenia produkcji, która ma negatywny wpływ na środowisko. Z drugiej strony, oddając stary telefon do recyklingu, nie produkujemy elektrośmieci, które zawierają szkodliwe substancje, które mogą się przedostać do gleby lub wody, jeżeli stara elektronika nie zostanie poprawnie zutylizowana. – Naszym celem jest spopularyzowanie korzystania z odnowionych telefonów, a automaty w przestrzeni publicznej są jednym ze sposobów na uczynienie tej praktyki jeszcze bardziej przyjazną. Rozwiązanie ma jak na razie charakter pilotażowy. W bliskim horyzoncie czasowym głównym kanałem dystrybucji odnowionych smartfonów pozostaje e-commerce, który jest zresztą bardzo skuteczny: niedawno sprzedaliśmy przez internet nasz milionowy używany telefon – mówi Janne Korpela ze Swappie. źródło: informacja prasowa, fot. materiały prasowe Swappie Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.