Wiadomości OZE W Tychach otwarto Wodny Park zasilany biogazem 16 maja 2018 Wiadomości OZE W Tychach otwarto Wodny Park zasilany biogazem 16 maja 2018 Przeczytaj także Polska To pierwszy taki ciągnik w Polsce. Obrobi pole… bez kierowcy Na polach uprawnych w okolicach Głubczyc (woj. opolskie) zobaczyć można nietypowy pojazd, wyciągnięty żywcem z filmów science-fiction. Urządzenie to ciągnik na gąsienicach, który jednak… nie posiada kabiny dla kierowcy. Wyprodukowany przez holenderską firmę AgXeed pojazd całkowicie samodzielnie porusza się po polu. Energetyka Czy to detronizacja litu w branży baterii? Naukowcy opracowali baterię sodową zdolną do naładowania w kilka sekund Od lat producenci akumulatorów bez powodzeń poszukiwali techniki umożliwiającej ekspresowe naładowanie baterii. Dziś wydaje się to bliższe niż kiedykolwiek wcześniej. … 30 kwietnia dokonano uroczystego otwarcia Parku Wodnego Tychy. Ta warta 112 milionów inwestycja wyróżnia się na tle innych ekologicznym podejściem do zasilania oraz nowatorską formułą organizacyjną. Dzięki temu utrzymanie obiektu ma być o 25% tańsze niż porównywalnych parków wodnych. Projektowanie obiektu zaczęto na jesieni 2010 roku, a budowa ruszyła w 2015 roku. Inwestorem Parku Wodnego jest Regionalne Centrum Gospodarki Wodno-Ściekowej (RCGW) w Tychach. Obiekt zasilany jest biogazem z oczyszczalni ścieków, także należącej do RCGW. Biogaz pozwala na produkcję prądu i ciepła. Reklama „To innowacyjne rozwiązanie w zakresie dostarczania energii wpisuje się w model gospodarki niskoemisyjnej, na którego realizacji szczególnie nam zależy”, chwalił obiekt Miłosz Stec, wiceprezydent Tychów. Jak wynika z analizy inwestora, większość polskich parków jest deficytowa, a największe koszty pochłania energia. Stąd pomysł na ich zmniejszenie. Wykorzystanie biogazu przekłada się na 4,5 miliony złotych mniej wydanych na zakup ciepła i energii elektrycznej. Dodatkowe 1,2 miliona złotych w budżecie daje sprzedaż zielonych certyfikatów. Jak szacuje RCGW, toczne utrzymanie Parku Wodnego pochłonąć ma do 17 milionów złotych, czyli o 20-25% mniej niż typowych obiektów tego rodzaju. Zarząd aquaparku ma ambitny zamysł, by przychody ze sprzedaży biletów były w stanie pokryć te koszty. Jeśli jednak tak się nie stanie, to dofinansowanie obiecał samorząd miast. Wiceprezydent Stec informował, że na ten rok już zagwarantowano trzy miliony złotych na ten cel. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.