Elektromobilność Wodnosamolot Norwegów z rewolucyjną technologią. Pływa, lata i nie emituje żadnych spalin 13 kwietnia 2022 Elektromobilność Wodnosamolot Norwegów z rewolucyjną technologią. Pływa, lata i nie emituje żadnych spalin 13 kwietnia 2022 Przeczytaj także Elektromobilność Auto na wynajem – czy ma szansę stać się alternatywą dla zakupu samochodu? Auto na wynajem, które zastąpiłoby zakup samochodu – czy jest szansa na wprowadzenie takiego rozwiązania w Polsce? Elektromobilność Zmiany w programie dopłat do samochodów elektrycznych Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) przygotował nowy program dopłat do samochodów elektrycznych z budżetem 1,6 mld zł ze środków Krajowego Planu Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO). Wnioski będzie można składać już na początku lutego. Nowy program dopłat zastąpi dotychczasowy program „Mój elektryk”, który będzie obowiązywał do końca stycznia 2025 r. Pływa, lata i nie emituje żadnych spalin, dzięki elektrycznemu akumulatorowi. Norweska firma opracowuje mały wodnosamolot elektryczny, który może zmienić na dużą skalę oblicze pasażerskich lotów. Reklama Hydroplan elektryczny Czy samolot może być zeroemisyjny, przyjazny dla środowiska, cichszy i szybki jednocześnie? Wszystkie te cechy zebrała norweska firma Elfy, która proponuje uniwersalny pojazd, który może latać z wielu miejsc. Na razie Norwedzy testują model o długości 260 m i dopracowują model kadłuba tak, aby w przyszłości wodnosamolot był jak najbardziej praktyczny. W ciągu trzech lat także dzięki dofinansowaniu w wysokości 16 mln koron norweskich ma powstać finalny projekt wodnosamolotu (7.774.841,31 zł). – Dzięki temu hydroplanowi będziesz mógł wystartować z lotniska Trondheimsfjorden lub i wylądować w Geirangerfjorden godzinę później – podaje firma Sintef, która udostępniła swoje technologie do testów pojazdu. Dystans z jednego miejsca do drugiego wynosi 354 km, a jazda samochodem zajęłaby ponad 7 godzin! Widać to na poniższym zdjęciu. Hydroplan będzie musiał przelecieć 200 kilometrów z prędkością około 250 kilometrów na godzinę, fot. Google Maps Celem Elfly jest budowa latającej łodzi wyposażonej w akumulatory, które będą się ładować nie dość, że szybko, to zagwarantują pasażerom nie mniejsze tempo przelotu. Ważną kwestią jest też chęć uczynienia lotnictwa mniej szkodliwymi pod względem nie tylko emisji spalin, ale i hałasu. Zanieczyszczenie hałasem to jeden z kilku problemów, z jakim mierzą się mieszkańcy zurbanizowanych obszarów, a także zwierzęta żyjące w miastach i wokół nich. Hałas dociera również do dzikich miejsc, takich jak lasy, jeziora i góry. – Celem jest to, żeby zaoferować elastyczną mobilność w Norwegii, taką o zerowej emisji, znacznie mniej zanieczyszczającą świat hałasem. Chcemy też rozwijać nowe zrównoważone modele biznesowe – mówi dyrektor generalny Elfly, Eric Lithun. Hydroplan, fot. el-fly.no Leć bez emisji Nie da się ukryć, że wodnosamoloty nie należą do najpopularniejszej formy mobilności i przewożenia pasażerów, a ich wynalezienie i wykorzystanie było związane z celami militarnymi (I wojna światowa). Jednak zespół widzi wielki potencjał i testuje już czwarty modeł kadłuba. Dyrektor Elfy tłumaczy też, dlaczego wodnosamoloty nie są tak popularne, jak samoloty spalinowe: – Głównym powodem, dla którego wodnosamoloty nie są jeszcze rozpowszechnione, jest to, że dzisiejsze samoloty mają silniki spalinowe, które zasysają tlen i słoną wodę, a która powoduje korozję silnika. Prowadzi to do niebotycznie wysokich kosztów utrzymania w eksploatacji. Po przejściu na prąd ten problem znika – mówi. Pierwszy solarny punkt ładowania samolotów elektrycznych. Ładuje wytrzymałe i lekkie konstrukcje do zadań specjalnych Nowy wodnosamolot wymaga zastosowania całkiem nowego typu konstrukcji. Ważne jest, aby samolot mógł wystartować z jak najmniejszą siłą. Wyzwaniem dla inżynierów będzie znalezienie równowagi pomiędzy aerodynamiką i hydrodynamiką. Wymaga to wiele pracy i odpowiedniego dopasowania śmigieł, znajdujących się na skrzydłach samolotu. – Testujemy kadłub, holując go pod różnymi kątami i patrzymy, jak wpływa to na opór w wodzie. To pozwoli nam uzyskać dane, które wykorzystamy do komputerowej symulacji fazy startu. Porównamy wyniki, aby wprowadzać ulepszenia kadłuba – mówi badacz Sintef, Kourosh Koushan. Elektryczny hydroplan pomieści dziewięciu pasażerów, a Elfly zaoferuje loty w kosztach na równi z tymi, jakie proponują inni komercyjni przewoźnicy. Do 2030 roku Elfy chce mieć flotę 20 wodnosamolotów. Czytaj też: Nafta słoneczna będzie zasilać samoloty? Przełomowy projekt wychodzi z laboratorium źródło: sintef.no, fot. główna Elfly Group Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.