Wiadomości OZE Zwrot za kaucję tylko za okazaniem paragonu 13 listopada 2017 Wiadomości OZE Zwrot za kaucję tylko za okazaniem paragonu 13 listopada 2017 Przeczytaj także OZE Nowe wyzwania i duże inwestycje – Columbus podsumował rok 2023 Grupa Columbus Energy opublikowała raport roczny za 2023 roku. Jak wynika z treści raportu, skonsolidowane przychody Grupy Columbus wyniosły 465 mln zł. Grupa znacząco poprawiła wynik EBITDA i marżowość. Polska To pierwszy taki ciągnik w Polsce. Obrobi pole… bez kierowcy Na polach uprawnych w okolicach Głubczyc (woj. opolskie) zobaczyć można nietypowy pojazd, wyciągnięty żywcem z filmów science-fiction. Urządzenie to ciągnik na gąsienicach, który jednak… nie posiada kabiny dla kierowcy. Wyprodukowany przez holenderską firmę AgXeed pojazd całkowicie samodzielnie porusza się po polu. W marketach w większych miastach oraz w sieciowych sklepach spożywczych coraz częściej spotykamy się z informacją, że butelki zwrotne po piwie zostaną przyjęte na wymianę bądź za okazaniem paragonu za zakupiony alkohol. Brzmi to absurdalnie, zwłaszcza w czasach, kiedy segregacja odpadów i ochrona środowiska to tematy na czasie. Właściciele sklepów działają zgodnie z prawem. Według artykułu 14 ustawy z dnia 11 maja 2001 roku możemy oddać butelki na wymianę lub zwrócić je nieodpłatnie, jeżeli takie same produkty znajdują się w sklepie. Sprzedawca ma prawo jednak zażądać od nas dowodu zakupu. Reklama „Sklepy sieciowe bardzo dbają o swoje przychody i rozchody. W związku z tym nie mogą sobie pozwalać na ujemny bilans z powodu pieniędzy wydanych na kaucje. Dotyczy to zwłaszcza franczyzy, która jest często kontrolowana przez założycieli firmy. Kolejnym powodem tego, że przestano przyjmować butelki, była kwestia związana z «małymi kradzieżami». Kasa bywała otwierana przez sprzedawców tak po prostu i nierzadko pod koniec dnia kwestie finansowe nie zgadzały się ze stanem faktycznym. Zwrotne butelki nie przynoszą sklepom żadnego zysku, dlatego ich nadmierne gromadzenie nie leży w interesie sprzedawców” – tłumaczy jeden z właścicieli sklepów Avita. W związku z odmowami kasjerów butelki po piwie coraz częściej zaśmiecają ulice oraz wypełniają kosze na śmieci. Wcześniej bezdomni trudzili się ich zbieraniem i sprzedażą. Może tego nie zauważaliśmy, ale to kloszardzi zazwyczaj oczyszczali tereny masowych imprez i miasteczek studenckich. Teraz zbieranie butelek staje się mniej opłacalne, skoro oddanie ich do sklepu stanowi coraz większy problem. Foto Flickr Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.