Elektromobilność Marzysz o elektrycznym Ferrari? Możesz je kupić! 11 stycznia 2018 Elektromobilność Marzysz o elektrycznym Ferrari? Możesz je kupić! 11 stycznia 2018 Przeczytaj także Elektromobilność Już ponad 62 tysiące elektryków w Polsce. Jakie wyzwania stoją przed branżą elektromobilności? Według danych z końca marca 2024 roku, w Polsce było zarejestrowane łącznie 62 629 osobowych i użytkowych samochodów całkowicie elektrycznych (BEV). W ubiegłym miesiącu ich liczba zwiększyła się o 5916 szt. (o 8% więcej niż w analogicznym okresie 2023 roku) – wynika z Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez PZPM i PSNM. Depesze Nowe inwestycje w ultraszybkie stacje ładowania Fundusz Orlen VC zainwestował w Euroloop – producenta ultraszybkich stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Ładowarki polskiego startupu, z których korzystają już kierowcy w 7 krajach Europy, są jednymi z najszybszych na rynku. Zapewniają dostęp do prądu stałego o mocy do 720 kW. Elektryczne samochody to niewątpliwa przyszłość motoryzacji. Wielu jej fanów podchodzi jednak do takiego stwierdzenia dosyć sceptycznie, bowiem nie wyobrażają oni sobie sytuacji, w której dźwięk ryczącej V8 pozostanie tylko wspomnieniem z przeszłości. Elektryfikacja jest bardzo pozytywną zmianą w kontekście aut codziennego użytku, jednakże wiele osób obawia się, że ucierpią na tym sportowe samochody. Nic bardziej mylnego – producenci najbardziej luksusowych pojazdów pracują już nad pierwszymi elektrycznymi modelami, a na rynku pojawiło się rozwiązanie dla niecierpliwych – mowa o pewnym elektrycznym Ferrari. Reklama Inicjatorem tego ciekawego projektu jest Eric Hutchison, który jakiś czas temu kupił uszkodzone podczas pożaru Ferrari 308 GTS z 1978 roku. Pod wpływem płomieni ucierpiało wiele istotnych komponentów samochodu, w tym silnik. Pan Eric kupił uszkodzone Ferrari za 10 tysięcy dolarów, a następnie transformacją pojazdu zajęła się firma Electric GT. Obecnie, jednostką napędową sportowego Ferrari są trzy silniki elektryczne HPEVS AC-51. Co ciekawe samochód posiada manualną skrzynię biegów rodem z Porsche. Dzięki takiemu rozwiązaniu, kierowca może mieć wpływ na moment obrotowy silnika, co jest ważne przy „wyścigowej” eksploatacji. Ferrari 308 GTS ma moc 330km mechanicznych. To o 93km więcej, niż modele fabryczne z salonu. Maksymalna prędkość możliwa do uzyskania przez pojazd to 280km/h. Jeżeli powyższy opis zachęcił Cię do zakupu takiego pojazdu, to nic straconego. Dokładnie ten sam egzemplarz zostanie wystawiony na aukcję w Scottdale, lecz już można zwiastować, że nie zostanie sprzedany za parę „baksów”. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.