Wiadomości OZE Prototyp elektrycznego Ursusa ELVI ujrzał światło dzienne 22 listopada 2017 Wiadomości OZE Prototyp elektrycznego Ursusa ELVI ujrzał światło dzienne 22 listopada 2017 Przeczytaj także Elektromobilność Luka w procedurach przy ocenie projektu ElectroMobility Poland. Czy decyzje NFOŚiGW zapadły bez pełnego obrazu ryzyk dla Polski? Największy w Polsce projekt z zakresu elektromobilności, wart 4,5 mld zł z KPO, został oceniony przez NFOŚiGW na podstawie dokumentacji wymaganej formalnie w naborze – bez dostępu do treści memorandum Electromobility Poland (EMP) z partnerem technologicznym. Dokument ten nie był wymagany na etapie oceny, jednak mógłby mieć znaczenie dla pełniejszej analizy ryzyk technologicznych, licencyjnych i właścicielskich. W świetle unijnych zasad de-risking rodzi to pytania o zakres analizy ryzyka i mechanizmy nadzoru nad projektami finansowanymi ze środków publicznych. Elektromobilność Chorwacja stawia na ładowarki przy autostradach. Polskie wakacje autem elektrycznym będą łatwiejsze Chorwacja rozpoczęła projekt instalacji farm fotowoltaicznych wzdłuż autostrad. Oznacza to nie tylko większą niezależność energetyczną tego kraju, ale też realne ułatwienie dla polskich turystów podróżujących samochodami elektrycznymi – w najbliższych latach ma powstać aż 259 nowych punktów ładowania. Do niedawna polska motoryzacja stała w martwym punkcie, bowiem ostatnim powstałym i wyprodukowanym w tym kraju samochodem był Polonez, który zjechał z taśmy produkcyjnej 22 kwietnia 2002 roku w Żeraniu. Od tego czasu nastąpił długi zastój, jednak najprawdopodobniej i on właśnie się zakończył. Wszystko za sprawą nowego projektu firmy Ursus – elektrycznego Ursusa ELVI – mającego szansę na to, by stać się nie tylko godnym następcą nieprodukowanego już Poloneza, ale także stanowić doskonały przykład na to, że polska motoryzacja „wstaje z kolan„. Reklama Na Kongres 590, odbywający się w połowie listopada br. w Rzeszowie-Jasionce, zjechali się ważni politycy oraz przedsiębiorcy z branży, ponieważ jest to najważniejsze wydarzenie gospodarcze bieżącego roku w Polsce. Nic więc dziwnego, że firma Ursus, mająca wszak odrodzić polską motoryzację, postanowiła właśnie tam zaprezentować nową wersję prototypu swojego elektrycznego samochodu dostawczego. Pokaz tego modelu wywołał jednak mieszane opinie. Największym zawodem okazał się design pojazdu, który nie każdemu przypadł do gustu. Na targach w Berlinie pokazano bowiem jego inną bryłę, która znacząco różniła się od obecnie zaprezentowanego prototypu. Choć w kwietniu br. do zaprezentowania wcześniejszej wersji modelu ELVI wykorzystano zaledwie wydruk 3D, to jednak pod względem wyglądu samochód prezentował się o wiele bardziej atrakcyjniej. Zaprezentowany w czasie Kongresu 590 prototyp wygląda mniej atrakcyjnie, jednak najważniejsze dla potencjalnych zainteresowanych są parametry techniczne, które prezentują się całkiem obiecująco. Model ELVI pozwala na dostosowanie tylnej zabudowy do potrzeb użytkownika. Można ją będzie wykorzystać m.in. jako chłodnię, kontener bądź otwartą skrzynię – w tej kwestii wybór należeć będzie do zamawiającego. W kabinie zaś możliwy będzie przewóz trzech osób. Całkowita masa pojazdu wyniesie 3,5 tony przy ładowności rzędu 1500 kilogramów. Nowy model Ursusa będzie w stanie pokonać 150 km na jednym ładowaniu, a w ciągu 15-minutowego ładowania możliwe będzie przywrócenie 90% stanu naładowania baterii, co jest świetnym rezultatem. Masowa produkcja pojazdu powinna ruszyć w II kwartale 2018 roku. Jego cena na razie nie została podana. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.