Wiadomości OZE Defilada wojskowa w Katowicach bez kwiatów, krzewów i ekranów akustycznych. Absurdalne żądania MON 08 lipca 2019 Wiadomości OZE Defilada wojskowa w Katowicach bez kwiatów, krzewów i ekranów akustycznych. Absurdalne żądania MON 08 lipca 2019 Przeczytaj także Wiadomości OZE Puszcza Białowieska – czyli jak polski rząd, chroniąc granicę, zabija bioróżnorodność W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej został postawiony płot, którego zadaniem miała być ochrona przed nielegalną migracją. 186-km zasieków ze stalowych przęseł zwieńczonych drutem, w samym środku pierwotnych lasów. Jak ingerencja człowieka wpłynęła na tamtejszą faunę i florę? Wiadomości OZE Czy ceny energii elektrycznej w Polsce wzrosną w 2025? Zapytaliśmy eksperta Zamrożenie cen energii elektrycznej w 2025 roku stoi pod znakiem zapytania. Jakie czynniki mogą mieć wpływ na wzrost rachunków za prąd oraz ponoszone przez użytkowników koszty? O te kwestie zapytaliśmy eksperta – Damiana Różyckiego, Prezesa Columbus Obrót. Ministerstwo Obrony Narodowej organizuje centralne uroczystości Święta Wojska Polskiego, które w tym roku odbędą się w Katowicach. Jedną z istotnych części obchodu jest defilada wojskowa. W związku z tym dla MON problematyczna stała się al. Roździeńskiego – zażądano od miasta demontażu tamtejszych ekranów akustycznych oraz wycięcia krzewów w okolicy planowanej platformy dla VIP-ów. Reklama O całej sytuacji poinformował portal katowice24.info. W ramach obchodów planowana jest budowa platformy dla VIP-ów na ponad 1200 osób naprzeciwko biurowca KTW. MON ma jednak zastrzeżenia do rosnącej tam aktualnie zieleni – krzewów i kwiatów. Problematyczna w kontekście defilady wojskowej jest również al. Roździeńskiego, z której zgodnie z poleceniem wojskowych zniknąć miałyby lampy oświetleniowe oraz ekrany akustyczne na odcinku od ul. Olimpijskiej do ul. Dudy-Gracza. Dlaczego? Według MON całość źle prezentowałaby się w telewizji. Urząd miasta Katowice odniósł się stawianych żądań. – Miasto pozytywnie nie mogło zaopiniować demontażu ekranów dźwiękoszczelnych na skrzyżowaniu i wzdłuż ulic Jerzego Dudy-Gracza oraz alei Walentego Roździeńskiego. Kierując się przede wszystkim względami bezpieczeństwa. Demontaż ekranów wiąże się z ingerencją w ich konstrukcję, co naruszy ich wytrzymałość. Jak również, ekrany usadowione są na częściowo zbrojonym betonie, a więc ich demontaż może się również wiązać z ich uszkodzeniem. Dodatkowo ekrany są porośnięte efektowną roślinnością – zielonymi pnączami, których ukorzenienie i pielęgnacja realizowana jest od 10 lat. W tym rejonie są także drzewa oraz krzewy, a więc należy zaznaczyć, że samo usunięcie ekranów nie spowoduje jednocześnie poprawy widoczności. Ponadto demontaż ekranów wraz z ponownym ich montażem skutkować będzie utrudnieniami w codziennym ruchu drogowym, zarówno lokalnym, jak również tranzytowym – wyjaśniła Ewa Lipka, rzecznik prasowy urzędu miasta. Portal katowice24.info zwrócił się do MON z prośbą o wyjaśnienie sytuacji. Biuro ministerstwa odpisało: – „Zakres prac przewidzianych w procesie przygotowania defilady wojskowej (Katowice – 2019 r.) został dostosowany do możliwości oraz ograniczony tylko do prac koniecznych, co zostało poprzedzone precyzyjnymi analizami. Tego typu prace są elementem niezbędnym do właściwego i bezpiecznego przeprowadzenia wydarzenia o takiej skali dla mieszkańców aglomeracji śląskiej. Wieloletnie doświadczenia Wojska Polskiego w organizacji analogicznych zadań w Warszawie gwarantują, że ingerencja w otoczenie zawsze była ograniczona do minimum i do tej pory nie odnotowaliśmy żadnych strat.” Według informacji portalu wypracowano porozumienie między miastem a MONem – krzewy zostaną przycięte do wysokości 80 cm, kwiaty znikną zupełnie, a lampy oświetleniowe przy al. Roździeńskiego będą zdemontowane na tę jednodniową uroczystość. źródło: katowice24.info Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.