Świat Sydney: Sylwester z pożarem w tle 31 grudnia 2019 Świat Sydney: Sylwester z pożarem w tle 31 grudnia 2019 Przeczytaj także Wiadomości OZE Puszcza Białowieska – czyli jak polski rząd, chroniąc granicę, zabija bioróżnorodność W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej został postawiony płot, którego zadaniem miała być ochrona przed nielegalną migracją. 186-km zasieków ze stalowych przęseł zwieńczonych drutem, w samym środku pierwotnych lasów. Jak ingerencja człowieka wpłynęła na tamtejszą faunę i florę? Wiadomości OZE Czy ceny energii elektrycznej w Polsce wzrosną w 2025? Zapytaliśmy eksperta Zamrożenie cen energii elektrycznej w 2025 roku stoi pod znakiem zapytania. Jakie czynniki mogą mieć wpływ na wzrost rachunków za prąd oraz ponoszone przez użytkowników koszty? O te kwestie zapytaliśmy eksperta – Damiana Różyckiego, Prezesa Columbus Obrót. New South Wales Rural Fire Service, służba pożarnicza Sydney, wydała zgodę na przeprowadzenie podczas imprezy sylwestrowej hucznego pokazu fajerwerków. Choć cały region Południowej Walii objęty jest zakazem odpalania sztucznych ogni – dla Sydney zrobiono wyjątek. Decyzji sprzeciwia się część opinii publicznej. Reklama Trwające od kilku miesięcy pożary w Australii, które trawią zwłaszcza Nową Południową Walię, doprowadziły do śmierci 9 osób i zniszczenia ponad 1000 domów w całym kraju. W pożodze szczególnie ucierpiała fauna i flora kraju – zagrożony wyginięciem gatunek koali zmniejszył się o ok. 30%. Naukowcy szacują, że w rejonie Nowej Południowej Walii życie straciło ok. 8400 przedstawicieli tego gatunku. By zapobiec kolejnym potencjalnym wybuchom ognia, w Sydney, Canberze i wielu innych miejscach wprowadzono zakaz rozpalania ognisk i odpalania fajerwerków. Jednak dla sylwestrowego pokazu w Sydney postanowiono zrobić wyjątek. W ubiegłym roku transmisję z pokazu sztucznych ogni oglądało około miliard osób. Według szacunków w tym roku huczne obchody związane z powitaniem Nowego Roku mogą przyciągnąć do Sydney około miliona osób, co przyniesie Nowej Południowej Walii zysk w wysokości 91 mln dolarów. Za i przeciw fajerwerkom w Sydney Decyzja o organizacji pokazu fajerwerków w Sydney jest mocno krytykowana przez część australijskiej opinii publicznej. W dużej mierze wynika to z obaw, że pokaz może pogorszyć sytuację w mocno zadymionym przez pożary trawiące region mieście. John Barilaro, wicepremier Nowej Południowej Walii, postulował odwołanie pokazu. „Ryzyko jest za duże” – napisał w mediach społecznościowych przed zapadnięciem decyzji ws. organizacji pokazu sztucznych ogni w Sydney. Innego zdania jest Scott Morrison, premier Australii. W niedzielę 29 grudnia oświadczył, że pokaz fajerwerków powinien się odbyć, aby pokazać odporność Australijczyków na skutki klęski żywiołowej. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.