OZE Miks energetyczny Niemiec w 2019 – więcej energii z OZE niż z węgla 12 stycznia 2020 OZE Miks energetyczny Niemiec w 2019 – więcej energii z OZE niż z węgla 12 stycznia 2020 Przeczytaj także OZE Magazyny energii w mieszkaniach są nieopłacalne. Co sprawia, że inwestycja się nie zwraca? Rosnące ceny energii elektrycznej sprawiają, że coraz więcej osób zaczyna interesować się magazynami energii jako sposobem na obniżenie rachunków za prąd. Na rynku pojawiają się firmy, które proponują sprzedaż magazynu do mieszkań lub domów pozbawionych własnych instalacji OZE. To ważne, by wiedzieć, jakie są koszty, zagrożenia i realne korzyści dla konsumentów, które mogą nie być tak atrakcyjne, jak je przedstawiają sprzedawcy. Biomasa Brykiet z łusek słonecznika i biomasa: czy to bardziej ekologiczna alternatywa dla pelletu? Znaczenie biomasy w Polsce rośnie, a w zaktualizowanym Krajowym Planie Energii i Klimatu (KPEiK) została wskazana jako kluczowy element stabilności systemu energetycznego. Jej popularność stawia jednak nowe wyzwania – rosnące ceny pelletu i kotłów oraz ryzyko nadmiernej eksploatacji lasów. Na rynku pojawiają się jednak różne ekologiczne alternatywy, które mają na celu wsparcie gospodarki o obiegu zamkniętym. W 2019 roku zużyta przez odbiorców końcowych energia elektryczna w blisko 43 procentach pochodziła ze źródeł odnawialnych – podaje ośrodek analityczny Agora Energiewende (AE). Warto zauważyć, że instytut Fraunhofer ISE mówił o ich udziale w miksie na poziomie nawet 46 proc. Reklama AE wskazał, że w 2019 roku energii elektrycznej z węgla wyprodukowano aż o 31 procent mniej w porównaniu z rokiem poprzednim. Jeśli chodzi o energię z gazu, to jej udział wzrósł o 11% ze względu na niższe koszty produkcji w porównaniu ze spalaniem węgla. Duży wpływ wywierają tutaj rosnące ceny certyfikatów na emisję dwutlenku węgla. Co więcej jesteśmy też świadkami niezmiennej polityki Berlina, która nie zatrzymuje się z wyłączaniem elektrowni atomowych. Wspomniany Fraunhofer ISE obliczył, że w minionym roku wytworzono 513 TWh prądu, z czego aż 236 TWh pochodziło ze źródeł odnawialnych. Z analiz obu instytucji wynika, że w Niemczech więcej energii pochodzi z OZE i biogazu niż z węgla i atomu. Drugą stroną medalu jest wzrost emisji zanieczyszczeń z sektora budowlanego i transportowego, w którym nadal dominuje wykorzystanie paliw kopalnych, co równoważy ogólną emisję zanieczyszczeń. Wzrost udziału OZE wynika z rynkowego wzrostu fotowoltaiki, dobrego sezonu wiatrowego oraz spadających cen energii pochodzącej z tego typu technologii. Należy jednak zauważyć, że tylko fotowoltaika się rozwija. Analitycy przewidują, że trwający spadek inwestycji w energię wiatrową, w tym w elektrownie offshore, będzie trwał u naszych sąsiadów jeszcze przez kilka lat. źródło: gramwzielone.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.