Świat Rosyjska instytucja jądrowa wybuduje farmy wiatrowe. 14 marca 2017 Świat Rosyjska instytucja jądrowa wybuduje farmy wiatrowe. 14 marca 2017 Przeczytaj także Wiadomości OZE Puszcza Białowieska – czyli jak polski rząd, chroniąc granicę, zabija bioróżnorodność W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej został postawiony płot, którego zadaniem miała być ochrona przed nielegalną migracją. 186-km zasieków ze stalowych przęseł zwieńczonych drutem, w samym środku pierwotnych lasów. Jak ingerencja człowieka wpłynęła na tamtejszą faunę i florę? Wiadomości OZE Czy ceny energii elektrycznej w Polsce wzrosną w 2025? Zapytaliśmy eksperta Zamrożenie cen energii elektrycznej w 2025 roku stoi pod znakiem zapytania. Jakie czynniki mogą mieć wpływ na wzrost rachunków za prąd oraz ponoszone przez użytkowników koszty? O te kwestie zapytaliśmy eksperta – Damiana Różyckiego, Prezesa Columbus Obrót. Rosja opiera zdecydowaną większość swoich wpływów do budżetu na sprzedaży paliw kopalnych. Terytorium tego państwa jest tak duże, że niemal każda z rosyjskich republik posiada wartościowe złoża. Reklama Pomimo tego kraj ten posiada trzynaście elektrowni jądrowych, które odpowiadają za produkcję niemal 20% wyprodukowanej energii elektrycznej rocznie. Rosyjski rząd wciąż buduje swoją infrastrukturę jądrową – jedną ze spółek odpowiedzialnych za rozwój tej gałęzi jest Rosatom. To Rosyjska Państwowa Korporacja Energii Jądrowej, na którą składają się przedsiębiorstwa i instytucje naukowe. W ostatnim czasie instytucja ta zaczęła inwestować nie tylko w atom, ale również w ekologiczne źródła energii, co jest dosyć zaskakujące. Rosatom uzyskał 64,4 miliardów rubli kredytu od Gazprombank na zrealizowanie planów budowy farm wiatrowych na terytorium państwa rosyjskiego. Sama pożyczka ma być rozdzielona na dwie części. Pierwsza z nich wyniesie 57,4 miliardy rubli, zaś druga 7,2 miliardy i ma zostać spłacona do końca 2026 roku. Plany Rosatom wydają się całkiem jasne – zakładają budowę trzech nowych elektrowni wiatrowych na terenie Rosji o mocy 610 MW łącznie. Ich budowa ma zostać zakończona w 2024 roku i stanowić niemal 1/5 potencjalnej mocy produkowanej przez farmy wiatrowe w Rosji. Realizacja powyższych planów odbędzie się przy współpracy z Largerwey, spółki z Holandii. Pomimo wybrania zagranicznej firmy do współpracy, Rosja wciąż dba o interesy swojej gospodarki – wszystkie komponenty będą produkowane w obwodzie rostowskim. Interesujące jest to, skąd zainteresowanie ekologiczną energią spółki dotychczas zajmującej się niemal wyłącznie energią jądrową. Wiele wskazuje na to, że Rosatom odczuł na plecach oddech energii odnawialnej, dostrzegając w niej potencjał mogący przynieść spore zyski. Nie od dzisiaj przecież wiadomo, że energia odnawialna to przyszłość, a w to zawsze warto inwestować. Być może Rosatom jako państwowa spółka chce zwiększyć swoje wpływy także w tym sektorze, zanim zrobią to firmy prywatne. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.