Kanada jest gotowa, aby zrezygnować z dostaw gazu z Rosji. W związku z wojną wywołaną na Wschodzie Europy, premier Justin Trudeau ogłosił, że nie będzie wspierać finansowo prezydenta Rosji.

Kanada rezygnuje z importu gazu z Rosji

Pomimo nałożenia niezliczonych sankcji (na przykład zakazu importu ropy) na Rosję przez rządy całego świata, przesył gazu z Gazpromu odbywa się nadal. Jako pierwszy kraj zakaz importu gazu z Rosji wprowadza Kanada. Według premiera Justina Trudeau poszczególne kraje wymierzają liczne ciosy finansowe w rosyjską gospodarkę, ale ciągle importują rosyjski gaz, który przynosi prezydentowi kraju ogromne dochody. Stanowi on ⅕ wpływów rosyjskiej gospodarki. Premier Kanady nie zamierza się do niej dokładać.

Kanada ma jednak warunki, aby zrezygnować z importu gazu. Nie jest tak uzależniona, jak np. kraje unijne Polska czy Niemcy, ponieważ jest czwartym co do wielkości producentem ropy naftowej na świecie. Ponadto ma skumulowane zapasy surowców.

Kopuła cieplna nad Kanadą. Kraj się gotuje

Czy Europa może sobie na to pozwolić?

Europa jest znacznie bardziej uzależniona od dostaw gazu z Rosji, która eksportuje 40% całego gazu ziemnego. ¼ ropy naftowej importowanej do Unii Europejskiej pochodzi z Rosji. Już teraz pojawił się polski apel o zaprzestanie importu węgla, ropy i gazu z Rosji.

Jeżeli kraje europejskie zrezygnują z rosyjskich dostaw ropy i gazu, świadczyłoby to o surowej sankcji wobec Rosjan. Wymusiłoby to też potrzebę przyspieszonej transformacji energetycznej oraz skutkowałoby gigantycznymi podwyżkami surowców energetycznych na rynku.

Uwolnienie rezerw ropy w celu ustabilizowania ceny na rynku rozważają między innymi Stany Zjednoczone. Spadek podaży na ropę spowodował wzrost cen rynkowych sięgających najwyższych poziomów od 2014 roku.

Polska minister (MKiŚ) Anna Moskwa zapowiedziała, że uniezależnienie się od dostaw rosyjskiego gazu jest nieuchronne i będzie decydować w dłuższej perspektywie o bezpieczeństwie krajów UE. Polska posiada zapasy ropy i gazu na okres ok. trzech miesięcy.

Inwazja wojska na Ukrainę: “mamy zapasy gazu na 3 miesiące”, mówi polska minister klimatu

Do tej pory sankcję na Rosję po napaści zbrojnej na Ukrainę nałożyły kraje UE, USA, Wielka Brytania i Kanada oraz inne kraje zachodnie. Zamrożone zostały aktywa centralnego banku Rosji i odłączono część rosyjskich banków od systemu SWIFT, umożliwiającego dokonywanie przelewów międzynarodowych. Wprowadzono zakaz pozyskiwania przez rosyjskie firmy i ministerstwo finansów finansowania na zachodnich rynkach.

• Więcej informacji o Kanadzie: Rzeka Magpie posiada osobowość prawną

źródło: bbc.com

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.