Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Nowy podatek od ogrzewania. Co czeka właścicieli domów od 2027 roku?

Nowy podatek od ogrzewania. Co czeka właścicieli domów od 2027 roku?

Od 2027 roku wprowadzone zostaną nowe opłaty od ogrzewania, wynikające z zaostrzających się unijnych przepisów dotyczących emisji dwutlenku węgla. Czy to oznacza, że każdy budynek będzie musiał posiadać instalację fotowoltaiczną i pompę ciepła? 

swiat oze cfs wrze 925x200 1
Reklama

Fotowoltaika i pompa ciepła w każdym domu?

Dyrektywa w sprawie charakterystyki energetycznej budynków (EPBD) została przyjęta przez Parlament Europejski. Jej celem jest poprawa efektywności energetycznej budynków na terenie Unii Europejskiej oraz zmniejszenie emisji o co najmniej 55 % do 2030 roku. Jest to ważny krok w kierunku osiągnięcia planowanej neutralności klimatycznej w 2050 roku.

Sam dokument nie precyzuje tego, jakie działania będą karane. Decyzje o sankcjach będą podejmować lokalne samorządy. W przypadku już istniejących budynków kary nie będą dotyczyły systemu grzewczego, a jedynie kwestii związanych z niewykonaniem świadectwa energetycznego w przypadku wynajmu, sprzedażu lub remontu. Bardziej restrykcyjne mają być przepisy dotyczące nowych budynków, które będą musiały spełniać standardy zeroemisyjności. Oznacza to, że nie będzie można już montować systemów opartych na paliwach kopalnych, a standardem staną się instalacje fotowoltaiczne i pompy ciepła. 

Podatek od ogrzewania dla klientów indywidualnych  

Od 2027 roku wprowadzony zostanie również podatek dla klientów indywidualnych, którzy nie zdecydują się na demontaż ogrzewania zasilanego paliwami kopalnymi. Jest to wynik wprowadzenia Europejskiego Systemu Handlu Emisjami (ETS2). Największe kontrowersje wzbudza zapowiadana opłata za gaz ziemny, który jeszcze niedawno był określany jako “zeroemisyjny”.

Z badań Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków wynika, że w Polsce użytkuje się 17  mln różnych źródeł ciepła. Znajdują się wśród nich ogrzewanie gazowe (27%), piece na paliwo stałe (17%) i ogrzewanie elektryczne (15%). 

Według prognoz, w pierwszych latach funkcjonowania nowych przepisów opłaty za emisję mają wynosić 50 euro za tonę, a w do 2031 roku wzrosną nawet do 210 euro za tonę. Dla przeciętnej polskiej rodziny będzie to dodatkowy koszt ok. 6500 zł w latach 2027-2030 oraz ok. 24 000 zł – latach 2027-2035. 

50 mln z Funduszu Klimatycznego 

Podwyżki mogą być mniej dotkliwe dzięki unijnym środkom na termomodernizację, wspierającym wymianę źródeł ciepła wśród najbiedniejszych rodzin. Dopłaty zapowiada również rząd, który ma wprowadzić działania osłonowe i inwestycyjne. 

– Państwo będzie miało możliwość sfinansować duże transfery dla najbiedniejszych i średniozamożnych gospodarstw, żeby nie odczuły wzrostu opłat w swoich budżetach – powiedziała Ziółkowska. – Będą też większe środki na inwestycje w termomodernizacje budynków, wymianę źródeł ciepła. Samo straszenie opłatami bez całego tego kontekstu jest nieporozumieniem – podkreśla Konstancja Ziółkowska z Fundacji Forum Energii.

Zobacz też: Kolejna nowelizacja ustawy o OZE. Co się zmieni dla prosumentów i rynku?

Źrodła: topoze.pl, gazetaprawna.pl, portalsamorzadowy.pl

Fot. Canva 

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.