Świat Rosja nałożyła na Google karę 2,5 decyliona dolarów za bany na YouTube 31 października 2024 Świat Rosja nałożyła na Google karę 2,5 decyliona dolarów za bany na YouTube 31 października 2024 Przeczytaj także Świat Megatrzęsienie w Japonii coraz bliżej. Najnowszy raport rządowy ostrzega Prawdopodobieństwo wystąpienia megatrzęsienia w Japonii wzrosło. Najnowszy raport rządowy wskazuje na możliwe katastrofalne straty w wyniku niszczycielskiego tsunami. Zagrożone jest nawet 10 proc. populacji kraju kwitnącej wiśni. Świat Greenpeace grozi bankructwo – gigantyczna kara za protesty przeciwko paliwom kopalnym Greenpeace przegrał sprawę sądową o zniesławienie firmy naftowej Energy Transfer. Organizacja zobowiązana jest do zapłaty grzywny w wysokości prawie 667 milionów dolarów. Przed wyrokiem Greenpeace podkreślał, że przegrana może wiązać się z bankructwem organizacji. Rosyjskie państwowe kanały telewizyjne zażądały od Google wypłacenia 2 undecylionów rubli, co odpowiada kwocie 2,5 decyliona dol. w ramach rekompensaty za zablokowanie ich kont na YouTube. Profile te popierały inwazję na Ukrainę. Reklama Google vs Rosja Firmie Google (będącej właścicielem serwisu YouTube) w 2020 roku zaczęto naliczać dzienne kary w wysokości 100 tys. rubli po tym, jak prorządowe media Tsargrad i RIA FAN wygrały procesy przeciwko gigantowi technologicznemu za blokowanie ich kanałów YouTube. Kary te podwajały się co tydzień, co doprowadziło do obecnej ogólnej grzywny 2 undecylionów (około 2,5 decyliona dolarów). Google odmówił przywrócenia kont popierających inwazję na Ukrainę. Same władze w Moskwie zdecydowały o grzywnach dla kont antyukraińskich, ale nie zablokowały ich. Roszczenia prawne wobec Google’a złożyło 17 rosyjskich kanałów telewizyjnych – wśród nich znalazły się państwowy Channel One oraz powiązany z wojskiem nadawca Zvezda. Rosyjska filia Google ogłosiła upadłość latem 2022 roku, a formalnie została uznana za bankruta jesienią 2023 roku. Alphabet Inc., czyli właściciel Google, wcześniej wstrzymał reklamy w Rosji, dostosowując się do zachodnich sankcji związanych z wojną na Ukrainie. Rosyjskie media zwróciły się m.in. do sądów Turcji, Węgier, Hiszpanii i Republiki Południowej Afryki z prośbą o uznanie i wykonanie orzeczeń sądowych wydanych przeciwko Google w Rosji. W czerwcu sąd w RPA uwzględnił wniosek o przejęcie aktywów Google w tym kraju. Stało się to po tym, jak korporacja nie zastosowała się do nakazu rosyjskiego sądu nakazującego przywrócenie konta kanału telewizyjnego Spas w serwisie YouTube. Sam Google z kolei złożył w sierpniu pozwy w sądach w USA i Wielkiej Brytanii przeciwko właścicielom rosyjskich kanałów telewizyjnych RT, Tsargrad i Spas. Spółka stara się o taką decyzję, która zakaże stacjom telewizyjnym wszczynania postępowań prawnych poza Rosją. Google złożył także podobne pozwy w Anglii i Walii. Zobacz też: Inwazja wojska na Ukrainę: “mamy zapasy gazu na 3 miesiące”, mówi polska minister klimatu Nie chodzi o pieniądze Kreml nazwał nałożoną na Kreml karę “symboliczną”. – Chociaż jest to konkretna suma, nie mogę nawet podać tej liczby – rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow. – Raczej jest ona przepełniona symboliką. Właściwie to powinien być powód, aby kierownictwo Google zwróciło uwagę na ten problem i naprawiło sytuację. To najlepsze, co może zrobić firma. Słowa te mają sens o tyle, iż Google, którego spółka macierzysta Alphabet odnotowała przychody w wysokości ponad 307 miliardów dolarów w 2023 r., prawdopodobnie nigdy nie zapłaci tak niewiarygodnie wysokiej grzywny, ponieważ znacznie przekracza ona całkowitą kwotę pieniędzy na Ziemi. Czytaj też: Rosja wyrzuciła Greenpeace z kraju. Aktywiści zagrażają propagandzie? Źródło: themoscowtimes.com, businessinsider.com.pl, next.gazeta.pl Fot.: Canva (MarianVejcik/Getty Images, PhotoMIX Company/Pexels) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.