Na wodór W USA wodór wypiera węgiel. Utah pierwszym stanem z magazynami w jaskiniach solnych 05 czerwca 2025 Na wodór W USA wodór wypiera węgiel. Utah pierwszym stanem z magazynami w jaskiniach solnych 05 czerwca 2025 Przeczytaj także Na wodór Tysiące nowych ładowarek, jedna stacja wodorowa. Czy Polska rezygnuje z wodoru? Wodorowa rewolucja w Polsce nie nadeszła. Najnowsze dane NFOŚiGW pokazują, że wsparcie nie jest skuteczne. Rząd inwestuje w tysiące nowych punktów ładowania aut elektrycznych, a wodór mimo szumnych zapowiedzi okazuje się zbyt drogi, zbyt trudny i zbyt mało efektywny. Co stanie się z przedsiębiorstwami, które zdecydowały się na wodorowe autobusy? Na wodór Miliony na autobusy wodorowe, ale wodoru brak. Transformacja energetyczna czeka w zajezdni Polska przeznaczy ponad 2 mld zł z Krajowego Planu Odbudowy na rozwój zielonego wodoru w przemyśle ciężkim oraz transporcie. Tymczasem europejskie projekty wodorowe stoją w miejscu, a samorządy skarżą się na brak środków na zakup paliwa do autobusów zasilanych wodorem. Ministerstwo Klimatu i Środowiska podkreśla, że dotacje dotyczyły wyłącznie zakupu pojazdów, a finansowanie zakupu paliwa pozostaje w gestii samorządów. Elektrownia węglowa w stanie Utah przejdzie modernizację, która ma pozwolić na ograniczenie emisji CO₂ o 75%. Kluczową rolę w tej transformacji odegrają naturalne formacje solne umożliwiające magazynowanie wodoru. Reklama Jaskinie solne jako naturalne magazyny wodoru Przez 40 lat elektrownia węglowa Intermountain Power Project (IPP) oświetlała gospodarstwa domowe w sześciu stanach, dla setek tysięcy Amerykanów. Ze względu na zmieniające się wymagania klimatyczne i wygaśnięcie kontraktów na dostawy prądu, właściciele IPP rozpoczęli proces transformacji źródeł zasilania. Kluczowym rozwiązaniem są podziemne formacje solne, które umożliwiają długoterminowe magazynowanie wodoru. „Ta kopuła solna stworzyła wyjątkową okazję do opracowania długoterminowego, wielkoskalowego systemu magazynowania energii” – mówi John Ward, rzecznik Intermountain Power Agency. W 2015 roku właściciele elektrowni rozpoczęli analizę szans na przeprowadzenie transformacji, która polegałaby na wymianie palników węglowych na turbiny gazowe Mitshubishi, zasilane wodorem i gazem ziemnym. W założeniu 30% mieszanki gazowej miało pochodzić z wodoru wytwarzanego z wody w procesie elektrolizy, zasilanym energią odnawialną. Namibia i Niemcy uruchamiają zielony wodór – Afryka staje się partnerem Europy w transformacji energetycznej Zalety paliwa wodorowego W przeciwieństwie do energii słonecznej, której nadwyżki muszą być magazynowane lub oddawane do sieci, wodór może być przechowywany długoterminowo i spalany w zależności od potrzeb. Szczęśliwy zbieg okoliczności sprawił, że dwie ogromne jaskinie pod elektrownią zdołają pomieścić płynny odpowiednik 4,5 miliona baryłek ropy. To idealne miejsce na przechowywanie mieszaniny wodoru i gazu ziemnego, który zasili elektrownię. Ruszyły prace nad modernizacją elektrowni Na modernizację jednostek wytwórczych przeznaczono 1,7 mld dolarów, a dodatkowe 2,7 mld dolarów sfinansuje rozbudowę systemu przesyłowego Southern Transmission System. Ponadto Departament Energii udzielił gwarancji pożyczki w wysokości 504 milionów dolarów na projekt kopuły solnej, szacowanej na 1 miliard dolarów, zwany Advanced Clean Energy Storage Delta. Według założeń pozwoli on na konwersję ponad 220 MW odnawialnej energii na 100 ton metrycznych zielonego wodoru dziennie. Kierownik projektu, Petar Willhite wyjawił, że 2000 pracownikom opracowanie projektu zajęło łącznie ponad 5 mln godzin. Dzięki temu emisja operacyjna zakładu zmniejszy się o 75%. To efekt wieloletniego planowania i innowacyjnego wykorzystania lokalnych zasobów geologicznych, który może stać się modelem dla przyszłych transformacji energetycznych na świecie. Zobacz też: Nowa taryfa gazowa zatwierdzona przez URE. Jaki ma to wpływ na rynek OZE w Polsce? Źródła: Good News Network Fot: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.