2048x270 webinar Z 1
Reklama

Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

„Czyste Powietrze” na zakręcie. Branża alarmuje: to może być zapaść transformacji energetycznej

„Czyste Powietrze” na zakręcie. Branża alarmuje: to może być zapaść transformacji energetycznej

Program „Czyste Powietrze”, jeden z filarów walki o lepszą jakość powietrza w Polsce, przeżywa poważny kryzys. Choć w teorii ma wspierać termomodernizację domów jednorodzinnych i wymianę kopciuchów, w praktyce z każdym miesiącem coraz bardziej pogłębia frustrację beneficjentów i firm wykonawczych. W pierwszym półroczu 2025 roku liczba składanych wniosków spadła dziesięciokrotnie – z kilkudziesięciu tysięcy miesięcznie do raptem 5,5 tys. w kwietniu i maju, a od lipca wypłaty środków zostały wstrzymane, co grozi odpływem inwestorów i likwidacją tysięcy miejsc pracy.

925x200 5
Reklama

Tysiące rodzin i firm czeka – a oddechu nie ma

Związek Pracodawców Czystego Powietrza nie ma wątpliwości: jeśli nic się nie zmieni, setki małych i średnich firm w sektorze OZE znajdą się na krawędzi bankructwa. 

Z niepokojem obserwujemy, jak program strategiczny dla transformacji energetycznej Polski staje się pułapką dla uczciwych wykonawców. Opóźnienia w wypłatach dotacji sięgają ośmiu miesięcy. Firmy nie mają jak finansować kolejnych inwestycji – ostrzega Mariusz Dąbek, prezes Związku PCP.

Według danych organizacji:

  • tysiące rodzin wciąż czeka na rozliczenie inwestycji sprzed kilku miesięcy,
  • nowe wnioski czekają na rozpatrzenie miesiącami,
  • setki firm ograniczają zatrudnienie lub zamrażają nowe projekty.

Zamiast przyspieszenia modernizacji budynków, program spowalnia inwestycje. To groźne nie tylko dla samych wykonawców – ale też dla planu redukcji smogu i emisji CO₂ w Polsce.

Reforma, która miała pomóc, pogłębiła chaos

31 marca 2025 r. wprowadzono nowelizację programu – miała ograniczyć nadużycia i uprościć zasady. W praktyce jednak okazała się pułapką biurokratyczną. Największe kontrowersje wzbudzają nowe limity kosztów kwalifikowanych, które – według branży – są o 30-40% niższe od rzeczywistych stawek rynkowych.

Sztywne limity nie uwzględniają realnych kosztów urządzeń i materiałów, ani różnic między regionami kraju. To zmusza beneficjentów do wyboru najtańszych rozwiązań, często gorszej jakości – podkreśla Związek PCP w apelu do rządu.

Dodatkowo w wielu miejscach to gminy przejęły rolę operatorów programu. Samorządy, które często nie mają wystarczającej kadry ani doświadczenia, nie radzą sobie z nadzorem nad tysiącami wniosków i rozliczeń. W efekcie pojawiają się nieprawidłowości –  preferowanie lokalnych wykonawców, blokowanie konkurencji, a nawet uznaniowe odrzucanie dokumentacji.

Raporty nie pozostawiają złudzeń: mamy do czynienia z zapaścią

Według raportu SmogLab, w ciągu zaledwie dwóch miesięcy liczba złożonych wniosków spadła niemal dziesięciokrotnie. Polski Alarm Smogowy mówi wprost o kryzysie, który może mieć skutki gospodarcze i społeczne.

Od restartu Programu w kwartale złożono tyle wniosków, ile wcześniej składano w dwa tygodnie. To zapaść – mówi Piotr Siergiej z PAS.

Branża OZE bije na alarm: zaufanie do programu, który miał napędzać rynek pomp ciepła, termomodernizacji i OZE w domach jednorodzinnych, gwałtownie maleje. Wielu inwestorów, widząc problemy z wypłatami, wstrzymuje się z realizacją projektów. To oznacza, że Polska może nie wypełnić celów klimatycznych ani zobowiązań wobec UE.

Kto za to zapłaci?

Problem uderza nie tylko w beneficjentów. Jeśli setki wykonawców zamkną działalność, odbudowa rynku instalacji OZE potrwa lata. 

Nie żądamy taryfy ulgowej, ale systemu, który nie penalizuje uczciwych firm –  apeluje prezes Dąbek. 

Związek PCP wskazuje trzy rozwiązania, które mogą uratować program:
1️. Natychmiastowe przyspieszenie wypłat zaległych dotacji – rozładowanie wielomiesięcznych zatorów.
2️. Korekta limitów kosztów kwalifikowanych do stawek rynkowych.
3️. Uruchomienie bankowych operatorów programu – gminy, które nie mają kadr, nie udźwigną tego zadania.

Czy „Czyste Powietrze” można jeszcze uratować?

Dla wielu rodzin, które zainwestowały w nowe kotły, pompy ciepła czy docieplenie domów, „Czyste Powietrze” to jedyna realna szansa na niższe rachunki i zdrowsze powietrze.

Bez odbudowy zaufania program może nie tylko nie osiągnąć swoich celów, ale wręcz pogłębić problemy – smog, ubóstwo energetyczne, odpływ inwestorów – podsumowuje Związek.

Branża liczy, że rząd i samorządy nie pozwolą na to, by flagowy program walki ze smogiem stał się symbolem zmarnowanego potencjału. Bo czyste powietrze to nie slogan – to konkretne działania i system, który naprawdę działa.

Zobacz też:  Sukces Związku PCP: NFOŚiGW wprowadza jasne zasady dla wnioskodawców

Źródło: Raport SmogLab, PCP, SEC Newgate

Fot.: Canva

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.