Świat „Autostrada” wodorowa przez środek Europy 28 września 2021 Świat „Autostrada” wodorowa przez środek Europy 28 września 2021 Przeczytaj także Na wodór Wodór bez paliwa. Lublin pokazuje luki w polskiej strategii transportu wodorowego Polska inwestuje miliardy w zeroemisyjny transport publiczny, a miasta chętnie kupują autobusy wodorowe, dzięki wysokim rządowym dotacjom. Jednak projekt z Lublina, który z dnia na dzień ogłosił upadłość, odsłania luki w zarządzaniu transportem wodorowym w Polsce. Chociaż samorządy dostają środki na zakup pojazdów – same muszą opłacić koszty paliwa, którego ceny i dostępność stają się kluczową barierą. Na wodór Tysiące nowych ładowarek, jedna stacja wodorowa. Czy Polska rezygnuje z wodoru? Wodorowa rewolucja w Polsce nie nadeszła. Najnowsze dane NFOŚiGW pokazują, że wsparcie nie jest skuteczne. Rząd inwestuje w tysiące nowych punktów ładowania aut elektrycznych, a wodór mimo szumnych zapowiedzi okazuje się zbyt drogi, zbyt trudny i zbyt mało efektywny. Co stanie się z przedsiębiorstwami, które zdecydowały się na wodorowe autobusy? Cztery wiodące środkowoeuropejskie firmy zajmujące się infrastrukturą gazową połączyły siły, aby zbudować autostradę wodorową przez Europę Środkową. Według założeń do 2030 roku europejski korytarz wodorowy będzie transportował 120 GWh zielonego wodoru dziennie. Reklama Założenia projektu Czterech europejskich operatorów gazowych systemów przesyłowych nawiązało współpracę w celu opracowania korytarza wodorowego przez Europę Środkową. Partnerzy zauważyli potencjał systemów gazociągów na Ukrainie, Słowacji i w Czechach, doszli do wniosku, że mogą one zostać ponownie wykorzystane do transportu wodoru. Zaprojektowana infrastruktura gazowa, tym razem ukierunkowana na wodór, zostanie dodatkowo wyposażona w nowe dedykowane rurociągi wodorowe i stacje sprężarek, tak aby zapewnić transport na duże odległości po przystępnych kosztach. W planach jest stworzenie sieci, która będzie transportować wodór z przyszłych miejsc produkcyjnych na Ukrainie do dużych centrów popytu w Niemczech. Ukraina jest uważana za atrakcyjnego głównego dostawcę wodoru ze względu na doskonałe warunki do produkcji zielonego wodoru na masową skalę. Dodatkowo z transportu wodoru będą korzystały punkty konsumenckie w Czechach i na Słowacji. Fot: Mapa europejskiej autostrady wodorowej/ źródło: fuelcellsworks.com Polska liderem rynku zielonego wodoru? Czy Putin ma nową konkurencję? Jakie spółki biorą udział w projekcie? We wspólnym oświadczeniu do projektu europejskiej “autostrady” wodorowej zobowiązały się: ukraińska firma Ukraine LLC, słowacka EUSTREAM, czeski gazowy TSO NET4GAS i niemiecka Open Grid Europe GmbH (OGE). Partnerzy poinformowali, że rozpoczęli badanie techniczne wykonalności utworzenia Środkowoeuropejskiego Korytarza Wodorowego. – Jesteśmy przekonani, że to silne międzynarodowe partnerstwo przyniesie pierwsze wyniki w zakresie wykonalności, przepustowości i kosztów regionalnego transportu wodoru już w przyszłym roku – powiedział Andreas Rau, dyrektor zarządzający czeskiego NET4GAS.– Zobowiązujemy się, aby nasza infrastruktura była gotowa na wodór, a tym samym mocno przyczyniła się do realizacji celów UE w zakresie dekarbonizacji – skomentował w czwartek dyrektor generalny Eustream Rastislav Ňukovič. Chińska transformacja wodorowa Pojawiają się pierwsze pomysły podobnych inicjatyw! Rurociąg Trans Adriatic Pipeline – TAP, służący do transportu gazu ziemnego z Azerbejdżanu do granicy grecko-tureckiej, również jest brany pod uwagę do transformacji w celu transportu wodoru. – Zgodnie z naszą długoterminową wizją, TAP będzie nadal poszukiwać możliwości transportu neutralnych pod względem emisji dwutlenku węgla źródeł energii, takich jak wodór, redukując emisje, zgodnie z celami transformacji energetycznej Unii Europejskiej – powiedział w zeszłym tygodniu dyrektor zarządzający TAP Luca Schieppati. TAP źródło: renewablesnow.com, ec.europa.eu, pv-magazine.com, fuelcellsworks.com Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.