Bank Pocztowy rozpoczął wydawanie nowej, ekologicznej odsłony karty debetowej do rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego. Nowy środek płatniczy będzie wykonany w całości ze skrobi kukurydzianej. Bank Pocztowy kontynuuje tym samym podążanie drogą ku ograniczeniu zużycia plastiku. Pod koniec zeszłego roku wprowadził dla swoich klientów karty wirtualne. Teraz przyszła pora na kolejne, tym razem fizyczne rozwiązanie

Ekologicznej rozwiązanie dla klientów Banku Pocztowego

Wprowadzenie nowej karty Bank Pocztowy zapowiedział już we wrześniu (pisaliśmy o tym tu). Teraz do klientów trafiają już pierwsze sztuki tego wyjątkowego środka płatniczego. Docelowo kart ze skrobi kukurydzianej ma być około 10 tys. sztuk. Każda z nich wykonana jest z PLA. PLA, zwany również kwasem polimlekowym, to tworzywo pochodzenia biologicznego wytwarzane właśnie ze skrobi kukurydzianej. W procesie jego fabrykacji oprócz samego PLA powstaje również białko roślinne, które jest wykorzystywane jako pasza dla zwierząt. Kaw polimlekowy jest prawdopodobnie najbardziej przyjazną środowisku alternatywą alternatywą dla PVC, tworzywa sztucznego, który obecnie powszechnie stosuje do produkcji kart płatniczych. PVC wytwarzany jest z paliw kopalnych.

Nowe karty ekologiczne otrzymają klienci w ramach bieżącej sprzedaży, a dotychczasowi posiadacze kart banku po upływie ważności obecnej karty lub po jej zastrzeżeniu i zamówieniu w jej miejsce nowego egzemplarza. Wymiana wszystkich kart z logo Poczty Polskiej na karty ekologiczne nastąpi maksymalnie w ciągu 5 lat.

– Największą zaletą nowej odsłony naszej flagowej karty jest to, że została ona w wykonana w 82% z materiału roślinnego, dzięki któremu zmniejszymy ilość odpadów nie biodegradowalnych generowanych w ramach wydawnictwa kart płatniczych. Ponadto, karta jest wyposażona w udogodnienie dla osób słabowidzących i niewidomych. Nasza ekologiczna karta wpisuje się w ogłoszoną strategię Banku Pocztowego, zgodnie z którą chcemy koncentrować się na zrównoważonym rozwoju oraz dążyć do klimatycznej neutralności – komentuje Joanna Moskalik, p.o. Dyrektora Departamentu Produktów Detalicznych i Usług Płatniczych.

Osiem banków zgłosiło się do programu „Czyste Powietrze”

Krok ku mniejszemu zużyciu plastiku

Ekologiczna karta ze skrobi kukurydzianej powstała dzięki współpracy Banku Pocztowego z firmą Thales. Oprócz przyjaznego środowisku sposobu produkcji, w karcie znajduje się specjalne udogodnienie dla osób słabowidzących i niewidomych. Tzw. blind notch to specjalne wcięcie na krótszej krawędzi karty, ułatwiające używanie jej przez ludzi ze znacznymi problemami ze wzrokiem. Ponadto karta posiada wszystkie funkcjonalności dotychczasowej karty debetowej z logo Poczty Polskiej wydawanej przez Bank Pocztowy.

To nie pierwsza ekologiczna inicjatywa Banku Pocztowego. W ubiegłym roku wprowadził on dla swoich klientów kartę wirtualną. Jest to istniejąca w ramach bankowości internetowej i mobilnej karta, nieposiadająca swojego fizycznego odpowiednika. Oprócz tego jednak ma ona wszystkie cechy standardowej karty płatniczej, a więc numer, datę ważności i kod zabezpieczający CVC2.

– Obecnie klienci banków oczekują coraz bardziej nowoczesnych, intuicyjnych rozwiązań, dzięki którym nie będą musieli poświęcać dużo czasu na załatwienie swoich spraw. Ważna jest również prostota całego procesu. Wirtualna karta płatnicza to odpowiedź na potrzeby najbardziej wymagających konsumentów. Zapewnia większe bezpieczeństwo niż tradycyjna karta, ponieważ nie da się jej zgubić i nie może zostać skradziona. Wirtualna karta to przyszłość i na pewno będzie dobrze służyć klientom Banku Pocztowego – komentuje Grażyna Królewicz, kierownik ds. kluczowych klientów z Fiserv Polska S.A.

– Czytaj także: Bądź ekologiczny nawet w banku. Co takiego wymyślił Credit Agricole?

Źródło: informacja prasowa – Bank Pocztowy, media.pocztowy.pl

Fot. Bank Pocztowy, Canva (Jing)

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.