Wiadomości OZE Czy Chiny przejmą rynek ogniw litowo-jonowych? 15 lutego 2018 Wiadomości OZE Czy Chiny przejmą rynek ogniw litowo-jonowych? 15 lutego 2018 Przeczytaj także Wiadomości OZE Puszcza Białowieska – czyli jak polski rząd, chroniąc granicę, zabija bioróżnorodność W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej został postawiony płot, którego zadaniem miała być ochrona przed nielegalną migracją. 186-km zasieków ze stalowych przęseł zwieńczonych drutem, w samym środku pierwotnych lasów. Jak ingerencja człowieka wpłynęła na tamtejszą faunę i florę? Wiadomości OZE Czy ceny energii elektrycznej w Polsce wzrosną w 2025? Zapytaliśmy eksperta Zamrożenie cen energii elektrycznej w 2025 roku stoi pod znakiem zapytania. Jakie czynniki mogą mieć wpływ na wzrost rachunków za prąd oraz ponoszone przez użytkowników koszty? O te kwestie zapytaliśmy eksperta – Damiana Różyckiego, Prezesa Columbus Obrót. Chiński rząd stawia na liderów w przypadku produkcji ogniw litowo-jonowych. Rząd w Pekinie rozwijać chce firmę Contemporary Amperex Technology (CATL), która jest największym ich producentem. CATL zamierza sprzedać w bieżącym roku 10% swoich aukcji za około 2 miliardy dolarów i zainwestować te środki w budowę nowej fabryki, której zdolności produkcyjne ma przyćmiewać jedynie Gigafabryka Tesli. Ma to pozwolić CATL na zajęcie pozycji lidera w branży produkcji ogniw litowo-jonowych. Firma CATL została założona w 2011 roku i ma swoją siedzibę w Ningde na wschodzie Chin. W związku z dynamicznie rozwijającym się rynkiem samochodów elektrycznych w Chinach (w 2018 roku sprzedanych ma ich być ponad milion sztuk) CATL spodziewa się w przyszłości dużych zamówień. Ich baterie trafić mają do producentów aut elektrycznych, którzy mają w tym kraju swoje fabryki – Volkswagena, BMW oraz Hyundaia. Z ogniw CATL chcą w przyszłości skorzystać także Nissan, Honda i Toyota. Reklama Ogniw CATL używają także rodzimi producenci – BAIC oraz największy na świecie producent autobusów elektrycznych – Zhengzhou Yutong Group. Firma CATL stara się też o ekspansję na rynki zachodnie. Koncern zainwestował 30 milionów euro w Finlandii, kupując 22% udziałów w Valmet Automotive Oy, który dostarcza podzespoły m.in. dla Daimlera, Porsche i Lamborghini. Poza Finlandią oddziały CATL znajdują się także we Francji i Niemczech. Firma obecna jest również w USA, gdzie współpracuje z sportowym zespołem BMW M6 GT3. CATL ma doskonały dostęp do niezbędnych surowców, ponieważ wiele z nich pozyskuje się w Chinach. Kraj ten odpowiada za m.in. 62% światowego wydobycia kobaltu. Gorzej jest jednak z dostępem do technologii. „CATL pod względem technologicznym znajduje się obecnie za wielką trójką (Panasonikiem, Samsungiem i LG Chem – przyp.red.), jednak biorąc pod uwagę szybkość z jaką się rozwija, należy zakładać, że w ciągu dwóch lub trzech lat będzie posiadać produkty na takim samym poziomie”, mówi Menahem Anderman z Total Battery Consulting w Kalifornii. CATL ma stać się największym producentem ogniw litowo-jonowych na świecie. Po uruchomieniu kolejnej fabryki o mocy produkcyjnej 24 GWh całkowita produkcja firmy osiągnie około 41,5 GWh, co pozwoli jej osiągnąć pozycję światowego lidera, przed LG Chem i Gigafabryką Tesli. „Intencje CATL są bardzo jasne. Chcą zostać nie tylko największym producentem baterii w Chinach, ale również na świecie”, mówi Simon Moores z firmy konsultingowej Benchmark Mineral Intelligence. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.