Chiny są największym inwestorem w OZE na świecie, równocześnie rozwijając energetykę węglową. Jaki jest długoterminowy cel Państwa Środka? Czy zielona energia ostatecznie wyprze węgiel?
OZE to cel na przyszłość
Chiny są aktualnie największym inwestorem w OZE na świecie. Zielona transformacja ma zapewnić niezależność energetyczną państwa i poprawić jego wizerunek na arenie międzynarodowej – do tej pory dostawy z zagranicy zaspokajają ok. 75% chińskiego popytu na ropę i ponad 40% zapotrzebowania na gaz, które obok węgla są jednym z głównych filarów energetyki.
Węgiel, w przeciwieństwie do ropy i gazu, jest pozyskiwany głównie z lokalnych źródeł – niemal 90% pokrywa lokalne wydobycie. Całkowite uzależnienie od tego surowca jest jednak niekorzystne dla środowiska i wizerunku Chin. Pogłębiająca się degradacja przyrody i rosnące emisje CO2 sprawiły, że Chiny znalazły się w czołówce największych emitentów zanieczyszczeń. W związku z tym władze podjęły decyzję o zmianie kursu gospodarki – do 2030 roku emisja dwutlenku węgla na jednostkę PKB ma spaść o 65%, a do 2060 roku kraj chce uzyskać neutralność klimatyczną.
Wygrywa bezpieczeństwo energetyczne
W ostatnich latach te długoterminowe deklaracje musiały ustąpić, na rzecz bezpieczeństwa energetycznego. Państwo mierzyło się z regularnymi przerwami w dostawie prądu, a rosnące temperatury wpłynęły na zmniejszenie ilości energii dostarczanej przez źródła wodne.
W odpowiedzi na tę sytuację Pekin zdecydował o zwiększeniu środków na wydobycie węgla – W 2022 r. władze zatwierdziły powstanie blisko 90 GW nowych mocy węglowych, a w 2023 r. 95% wszystkich budowanych na świecie elektrowni tego typu stawiano w Chinach. Wraz z rozwojem inwestycji w OZE funkcja elektrowni węglowych ma się zmieniać – elektrownie będą stabilizowały system energetyczny na wypadek przerw w dostawie prądu, ale nie będą już filarem energetyki.
Rekordowa moc
W 2023 r. Chiny zainstalowały ponad 300 GW nowych mocy OZE. Według raportu organizacji Global Energy Monitor wartość ta „reprezentuje 64 % energii słonecznej i wiatrowej”, która jest „obecnie w budowie” na planecie. W pierwszym kwartale 2024 roku całkowita moc energii słonecznej i wiatrowej w Chinach osiągneła już 758 GW, a według danych Chińskiej Rady ds. Energii Elektrycznej aż 11 120 GW.
Łączna zainstalowana moc po raz pierwszy przewyższyła zainstalowaną moc z energetyki cieplnej. Chiny zainstalowały również rekordową moc fotowoltaiki, przewyższającą wartości w jakimkolwiek innym państwie.
Zobacz też: Chiny zwiększają wydobycie węgla. Czy osiągną cele klimatyczne?
Źródła: osw.waw.pl, oko.press.pl
Fot. Canva
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.