Na wodór Ciężarówki górnicze na paliwo wodorowe? 22 października 2019 Na wodór Ciężarówki górnicze na paliwo wodorowe? 22 października 2019 Przeczytaj także Wiadomości OZE Puszcza Białowieska – czyli jak polski rząd, chroniąc granicę, zabija bioróżnorodność W 2022 roku na granicy polsko-białoruskiej został postawiony płot, którego zadaniem miała być ochrona przed nielegalną migracją. 186-km zasieków ze stalowych przęseł zwieńczonych drutem, w samym środku pierwotnych lasów. Jak ingerencja człowieka wpłynęła na tamtejszą faunę i florę? Wiadomości OZE Czy ceny energii elektrycznej w Polsce wzrosną w 2025? Zapytaliśmy eksperta Zamrożenie cen energii elektrycznej w 2025 roku stoi pod znakiem zapytania. Jakie czynniki mogą mieć wpływ na wzrost rachunków za prąd oraz ponoszone przez użytkowników koszty? O te kwestie zapytaliśmy eksperta – Damiana Różyckiego, Prezesa Columbus Obrót. Wykorzystywane głównie w kopalniach odkrywkowych ogromne ciężarówki górnicze zazwyczaj są napędzane olejem napędowym. Dostarczenie gigantycznych ilości paliwa jest nie lada wyzwaniem logistycznym. Reklama Dużym przełomem okazał się projekt w Zachodniej Australii – realizacja przykopalnianej farmy fotowoltaicznej Sandfire DeGrussa należąca do firmy Juwi. Instalacji udało się osiągnąć planowy roczny rezultat miesiąc przed czasem. Za przejściem na OZE i na napędy zeroemisyjne przemawiają więc argumenty logistyczne – ośrodki wydobywcze są często odosobnione od cywilizacji i otoczone nieużywanymi rozległymi obszarami, na których można postawić farmy fotowoltaiczne lub wiatrowe. Jednym z przedsiębiorstw z sektora wydobywczego, które zadeklarowało całkowitą dekarbonizację jest Anglo American. Pierwszym krokiem stało się podjęcie współpracy z francuską firmą projektującą energetyczne rozwiązania oparte o ogniwa wodorowe. Razem mają wprowadzić napędy tego typu do ciężarówek górniczych o ładowności 300 ton, eliminując z nich silniki spalinowe. Będzie to pierwsza na świecie inicjatywa tego typu. – Cieszymy się, że możemy połączyć siły z Anglo American, by opracować pierwsze rozwiązanie, które ma na celu dekarbonizację transportu ciężkiego w sektorze wydobywczym – powiedziała Michèle Azalbert, dyrektor generalny jednostki biznesowej Engie zajmującej się wodorem. – Jest to część strategii Engie, polegającej na opracowaniu rozwiązań opartych na wodorze na skalę przemysłową, aby pomóc naszym energochłonnym klientom w ich drodze do neutralności węglowej. Pierwsze maszyny napędzane ogniwami wodorowymi mają zacząć pracować w przyszłym roku. Testy mają odbyć się w kopalni platyny Mogalakwena w Republice Południowej Afryki. Oprócz ogniw wodorowych, w pojazdach będą również zamontowane akumulatory elektryczne. Ich energia ma pochodzić ze specjalnie na ten cel wybudowanych farm PV. Kilka tygodni temu Anglo American ogłosiło, że zainstalowało pływająca instalację fotowoltaiczną o mocy 86 kW na zbiorniku wodnym przy kopalni miedzi Sierra Gorda w Chile. Minifarma nie tylko zmniejszy zużycie energii, lecz także zredukuje straty parowania wody. Innym walorem w użyciu napędów wodorowych w ciężarówkach, których część pracuje pod ziemią, jest zmniejszenie kosztów wentylacji szybów. Ponadto coraz częściej dostrzegalny jest związek korzystania z rozwiązań zeroemisyjnych i wspierających ochronę środowiska ze wzrostem wartości przedsiębiorstwa na rynku. fot: MINING.com/Wikimedia Commons Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.