Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Co myślą górnicy o dekarbonizacji? “Polska jest nadmiernie uzależniona od węgla”

Co myślą górnicy o dekarbonizacji? “Polska jest nadmiernie uzależniona od węgla”

Wbrew panującym pozorom transformacja energetyczna i zmiany klimatu to tematy, o których górnicy mają wiele do powiedzenia. Według analizy Instytutu Spraw Publicznych, aż 63% badanych uważa łagodzenie kryzysu klimatycznego za jeden z najważniejszych celów. Niestety, zdecydowana większość z nich nie ufa strategii rządowej i czuje się lekceważona w planie transformacji sektora energetycznego. Co jeszcze górnicy uważają o dekarbonizacji?

Reklama

Pracownicy kopalni zaniepokojeni swoją przyszłością 

W 2020 roku sektor górniczy zatrudniał około 80 tys. pracowników. W trakcie COP26 Polska zobowiązała się do rezygnacji z węgla najpóźniej do 2049 roku, jednak biorąc pod uwagę silny nacisk ze strony Unii Europejskiej na rozwój odnawialnych źródeł energii i wycofywanie paliw kopalnych, wielu z nich prawdopodobnie straci pracę w ciągu najbliższych lat. Zmiany w górnictwie widać już teraz. Niegdyś było to zatrudnienie gwarantujące stabilne wynagrodzenie. Aktualnie większość zauważa coraz więcej problemów, m.in. obniżenie pensji, pogarszające się warunki pracy, a także bardziej negatywny stosunek społeczeństwa do tego zawodu. 

Instytut Spraw Publicznych postanowił zapytać górników z Wielkopolski, Górnego Śląska i Bełchatowa o najbardziej palące tematy w sektorze energetycznym – dekarbonizację, zmiany klimatu i sprawiedliwą transformację. Okazuje się, że wbrew powszechnemu przekonaniu, jest to grupa niezwykle świadoma wyzwań, jakie stawia przed polską energetyką kryzys klimatyczny i dramatyczna potrzeba redukcji gazów cieplarnianych. Biorąc pod uwagę, że Polska jest jednym z czołowych emitentów w Unii Europejskiej, opierając swoją energetykę w ponad 70% na spalaniu węgla, pracownicy kopalni są zaniepokojeni swoją przyszłością.

Górnicy bez głosu 

Niestety, większość spośród 300 respondentów uważa, że ich głos nie jest brany pod uwagę w planowaniu działań transformacji sektora energetycznego. ⅔ przyznaje, że brakuje im dostępu do informacji na temat możliwości przekwalifikowania się i zdobycia nowych kompetencji. Aż 90% górników nie miało żadnego udziału w planach przekształcania albo zamykania kopalni, w których pracowali.

eIFONp31lUgXMxwqWRgeyufm68GaeHlpw2TOlExscxQIL4C010c3f841zOc i7Qw3RgO6UQJifEzo8Q7iZrzdmSOeHH3pzDhdmOLHc18RVzjjsDfkbqAMJu9iVxWwDG DQ09Aa0ZHOgdD3Snlz0 2P5hwIZT98Yoi3HNJfsp55N840FLgnQH L2O9Q

“Polska jest nadmiernie uzależniona od węgla” 

66% górników, którzy wzięli udział w badaniu uważa, że Polska jest nadmiernie uzależniona od węgla. Co więcej, jest to ich zdaniem druga z najczęściej powtarzających się opinii na temat polityki klimatycznej realizowanej przez rząd. Ponad ⅔ dodaje do tego, że to właśnie odwlekanie decyzji o odejściu od węgla jest istotną przyczyną pogorszenia się sytuacji górników. 

Zdecydowana większość wierzy, że dobrze przeprowadzona transformacja energetyczna to szansa na ożywienie i unowocześnienie gospodarki. Najbardziej pozytywnie podchodzą do dekarbonizacji górnicy ze Śląska, czyli regionu, w którym górnictwo jest nie tylko pracą, ale również częścią kultury i lokalnej tożsamości, podkreślają autorzy badania. 

Pomimo popularnego przekonania do konieczności dywersyfikacji miksu energetycznego, niektórzy górnicy nie mają zaufania do tego, że odnawialne źródła energii zapewnią tańszą  i bardziej stabilną energię niż węgiel. 

Węgiel długo będzie i tak najtańszym nośnikiem energii, jeśli chodzi o polską gospodarkę. Bo nie mamy tyle wiatru, tyle słońca, żeby zastąpić go wiatrakami, panelami. I myślę, że to jest niekorzystne. Już nie mówię o samych górnikach, ale całym społeczeństwie, że jednak jeszcze ten węgiel co najmniej do 2050 roku będzie na pewno najbardziej opłacalnym, tanim nośnikiem energii powiedział jeden z uczestników badania. 

Zmiany klimatu to temat tabu 

Chociaż większość respondentów uważa zmiany klimatu za istotny problem, prawie nikt nie potwierdził, że globalne ocieplenie to przede wszystkim efekt działalności człowieka, a w szczególności spalania paliw kopalnych. Górnicy raczej są przekonani, że to naturalny cykl, do którego ludzie przyłożyli się nieznacznie lub tylko częściowo. Skąd bierze się taka narracja wśród zakładów kopalnianych?

7pX2M8Y0hKiB3h 9u7r5J4 ZsH PIITSCN7HWCrx 3VINVrYxMkGF2 AphVVvD1osyLjIyc4JFeJWNQSX88tSmb6tOFy1VtKRtgsFp3HsyZjNMzt4sD7s1L0xuwEu

Jest to raczej [zmiana klimatu] temat tabu, o tym się raczej nie rozmawia. To są tematy raczej prywatne, w prywatnych spotkaniach. Nie są one raczej poruszane na terenie zakładu. Może tylko jako ciekawostka w trakcie rozmowy – czytamy w wypowiedzi jednego z anonimowych respondentów badania. 

61% górników uważa, że koszty zielonej transformacji są mniejsze niż straty spowodowane zmianami klimatu. Chociaż dokładnie ten sam procent uważa działania rządu za niewystarczające, aby plan dekarbonizacji się powiódł, połowa respondentów postrzega politykę klimatyczną UE za zagrożenie dla polskiej gospodarki. Uważają oni, że ambitne cele Europy nie rozwiążą globalnego problemu, a co więcej włączone są w grę interesów i walki o wpływy. 

Górnicy nie mają zaufania do rządu 

Z badania wynika, że duża część badanych nie tylko negatywnie ocenia politykę klimatyczną polskiego rządu, ale także nie ma zaufania do władzy. Tak wypowiedziało się aż 81% górników. Ich zdaniem dekarbonizacja przebiega chaotycznie, utrudniając sprawiedliwą transformację i szanse na osiągnięcie bezpieczeństwa energetycznego. 

Za kluczowe przeszkody w osiągnięciu celów transformacji górnictwa respondenci wymienili:

  • brak jasnej i spójnej wizji rządu, 
  • źle przemyślane wsparcie dla pracowników kopalni, 
  • plany oparte na ogólnikach bez konkretnych i realnych wyliczeń, 
  • zbyt małe finansowanie w stosunku do potrzeb. 

Co po węglu? 

Jak wynika z badania, górnicy są przekonani, że ich umiejętności są przydatne poza górnictwem. Niestety 70% uważa, że nie ma dostępu do informacji o możliwościach uzyskania pomocy w przekwalifikowaniu. To wpływa na fakt, że tylko 1/3  zamierza podjąć się pracy w innym zawodzie po zamknięciu zakładu. Aż 11% postanawia znaleźć zatrudnienie w innej, działającej kopalni, a 15% rozpocząć własną działalność gospodarczą. 

hsZYhzmEKcsphGHgqS4r03AA 9MEwnWiPywZgA3aGWb2RZaEQr6voesuiHmhSO WRaH1kHQlrFpwdr0m kCs3jQrfWdxCUJhypRAaB65gj DTviPbbYL3t6 aY

Z całością raportu można zapoznać się tutaj

Źródło: isp.org.pl

Fot. główna: Canva 

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.