Energetyka Koszty ogrzewania domu w 2022 roku: “Kopciuch” to najdroższa opcja. Czym najtaniej ogrzewać dom? 26 sierpnia 2022 Energetyka Koszty ogrzewania domu w 2022 roku: “Kopciuch” to najdroższa opcja. Czym najtaniej ogrzewać dom? 26 sierpnia 2022 Przeczytaj także Energetyka Operatorzy płacą za wyłączenie paneli fotowoltaicznych. Nowy sposób na przeciążoną sieć Przeciążone sieci energetyczne to problem, który spotyka coraz więcej państw. Aby sobie z nim radzić operatorzy wprowadzają rekompensatę finansową za wyłączenie instalacji w godzinach szczytu. Czy taki pomysł spodoba się prosumentom? Energetyka Historyczny wzrost WIG! Tusk i Domański zapowiadają gospodarczą rewolucję Poniedziałkowa (10.02.2025 r.) wypowiedź Donalda Tuska spowodowała znaczący wzrost notowań wielu spółek. Premier podczas konferencji “Polska. Rok przełomu” zapowiedział program na najbliższe lata, którego celem ma przyśpieszenie rozwoju gospodarczego kraju. “Mit taniego węgla rozpada się”, przekonuje Polski Alarm Smogowy. Jak wynika z przeprowadzonej analizy, palenie w starym kotle to najdroższy sposób na ogrzanie domu. Jakie są koszty ogrzewania domu w 2022 roku? Reklama Spis treści ToggleKoszty ogrzewania domu w 2022 roku“Kopciuch” najdroższą opcją ogrzewania domu Jak najtaniej ogrzać dom?Ceny węgla i pelletu idą w górę Koszty ogrzewania domu w 2022 roku Sezon zimowy za pasem, który w obecnym roku zapowiada się wyjątkowo mroźnie. Koszty ogrzewania domu w 2022 roku zdecydowanie pójdą w górę. Niemniej, wbrew temu, do czego próbują przekonać niektórzy, węgiel wcale nie jest najtańszą opcją. Polski Alarm Smogowy postanowił przyjrzeć się, jakie rachunki będą musieli zapłacić mieszkańcy gospodarstw domowych w zależności od źródła ogrzewania. Czym najtaniej ogrzewać dom? “Kopciuch” najdroższą opcją ogrzewania domu Wyniki analizy dokładnie pokazują, że obecnie najdroższą opcją ogrzewania budynku jest spalanie węgla w “kopciuchu”. Powodem jest ich niska efektywność, która sprawia, że należy w nim spalić znacznie więcej węgla. Roczne ogrzewanie domu za pomocą starego kotła to koszt 12 460 zł, co odpowiada aktualnej cenie 4 ton węgla. Dodatek węglowy: Czy można już ubiegać się o pieniądze? Mit taniego węgla rozpada się. Ogrzewanie domu węglowym „kopciuchem” jest nawet pięciokrotnie droższe niż pompą ciepła oraz dwa i pół razy droższe niż ogrzewanie gazem – komentuje Piotr Siergiej, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego. Dlatego rządowa strategia podtrzymywania naszego uzależnienia od węgla i jego finansowe wspieranie jest wprowadzaniem ludzi w błąd. Węgiel jest najdroższym źródłem ciepła w Polsce. To wiadomość, która dotrze do obywateli, gdy przyszłej wiosny podsumują koszty ogrzewania – dodaje. Zaraz za “kopciuchem” na podium najdroższych sposobów na ogrzanie domu znalazł się kocioł na olej opałowy, a zaraz za nim kocioł na pelet. Jak podkreśla PAS, wymiana kotła starej klasy na bardziej nowoczesny kocioł opalany węglem może przynieść oszczędność w wysokości prawie 3 000 rocznie. Jak najtaniej ogrzać dom? Nic dziwnego, że najtańszą opcją ogrzewania domu okazała się pompa ciepła. W przypadku gruntowego ogrzewania podłogowego roczne rachunki powinny wynieść 2 350 zł, czyli prawie 10 000 zł mniej niż w przypadku “kopciucha”. Stosunkowo tani okazuje się również kocioł na kawałki drewna klasy ekoprojekt, czyli taki, który spełnia normę emitowanych pyłów i gazów. W przypadku tego typu ogrzewania rachunki powinny wynieść 4010 złotych. Pompa ciepła prawie 50% tańsza. Umożliwiają to dofinansowanie i ulgi w 2022 roku. Koszty ogrzewania w 2022 roku prezentują się w następujący sposób: Analiza Polskiego Alarmu Smogowego została opracowana na podstawie kalkulatora Porozumienia Branżowego Na Rzecz Efektywności Energetycznej i zakłada koszty ogrzewania budynku oraz przygotowanie ciepłej wody przez cały rok dla czterech domowników zamieszkujących dom o powierzchni 150 m3 oraz zużywających średnio 80 kWh/m2. Ceny węgla i pelletu idą w górę Analizując koszty ogrzewania domu w obecnym roku nie można pominąć znacznych skoków cen surowców, które lądują w polskich kotłach. W ciągu półtora roku węgiel podrożał średnio o 229%, pellet o 166%, a drewno kawałkowe o 83% podaje PAS. W sierpniu 2022 roku za tonę węgla należało zapłacić 2900 zł, a na początku 2021 roku kosztowała 881 zł. Dlaczego ceny węgla poszły w górę? Pracownicy składów opału podkreślają, że węgiel jest na wyczerpaniu, a dalsze dostawy niepewne. W niektórych składach zwracano uwagę, że od 1 sierpnia spółki węglowe wstrzymały sprzedaż węgla do składów opału, stąd można się spodziewać, że do końca sierpnia zapasy w składach zostaną wyprzedane. Szczególnie trudna sytuacja w dostępie do węgla występuje w Małopolsce – informuje Polski Alarm Smogowy. Przeczytaj także: Unijne embargo weszło w życie. Skąd Polska weźmie węgiel? Źródło: mat. prasowy Fot. główna: Canva Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.