Wiadomości OZE Coraz więcej autobusów na CNG w polskich miastach 17 września 2018 Wiadomości OZE Coraz więcej autobusów na CNG w polskich miastach 17 września 2018 Przeczytaj także Energia jądrowa Koniec 40-letniego zakazu? Dania rozważa powrót do atomu Po czterech dekadach zakazu wykorzystywania energetyki jądrowej w skandynawskim kraju, toczą się polityczne dyskusje by dokonać ponownego przełomu w polityce energetycznej. Rząd Dani w zeszłym tygodniu ogłosił, że rozpocznie analizę wykorzystania SMR-ów, jako uzupełnienia dla imponującej w tym kraju produkcji OZE. Energia jądrowa Najwięksi gracze chcą potrojenia mocy atomu – wśród nich spółka Orlenu Amazon, Google, Meta i inne duże firmy energetyczne podpisały zobowiązanie do potrojenia globalnej mocy elektrowni jądrowych do 2050 roku. Deklaracja została ogłoszona podczas konferencji CERAWeek 2025 w Hudson, a jednym z sygnatariuszy jest Orlen Synthos Green Energy (OSGE). Przełom dla polskich SMR-ów? Jak szacuje prezes PGNiG Obrót Detaliczny, Marcin Szczudło, w 2018 roku zwiększy się o około 40-50%, ilość kupowanych przez polskie miasta autobusów zasilanych sprężonym gazem ziemnym (CNG). Reklama Jak mówił ma Forum Ekonomicznym w Krynicy Marcin Szczudło, ceny CNG i LPG już teraz są niskie, a niebawem ma wejść w życie decyzja o zniesieniu akcyz na te paliwa, o czym zadecydował rząd w lipcu tego roku. Cena CNG jest w przeliczeniu na kilometr kilkanaście procent niższa niż konkurencyjnych paliw. “Na przykład Warszawa wydaje 200 mln zł rocznie na zakup ropy, więc przejście na CNG dałoby oszczędności rzędu 40 mln zł. Jest to kwota pozwalająca na zakupienie ponad 30 nowych autobusów napędzanych gazem„, mówił Szczudło. Dodatkowym zyskiem z wykorzystania CNG jest zmniejszenie emisji. Jak podkreślali uczestnicy debaty w Krynicy, aby popularyzować samochody niskoemisyjne i elektryczne konieczne są zachęty – finansowe lub niefinansowe. Jedną z niefinansowych zachęt może być tworzenie czystych stref w centrach miast, gdzie wjechać mogą tylko pojazdy z napędem elektrycznym lub niskoemisyjnym. Doskonale współgra to ze stosowaniem CNG jako paliwa w komunikacji zbiorowej. Jak podkreśla Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych, jesteśmy obecnie na początku wielkiej rewolucji w motoryzacji. Jednym z jej kluczowych trendów jest rozwój paliw alternatywnych. „Państwa, które chcą odgrywać znaczącą rolę w transportowej rewolucji, mają świadomość konieczności poniesienia określonych kosztów z tym związanych. Koszty poniesione dzisiaj przełożą się na korzyści w przyszłości”, komentuje Mazur. Jak mówił przedstawiciel firmy UPS, Wojciech Arszewski, samochody na prąd są dobrą alternatywą w transporcie miejskim, bo zasięg na poziomie 100-200 km jest w zupełności wystarczający, ale na dłużych trasach po obwodnicach może być za mały. Tutaj doskonałą alternatywą może być CNG. Mimo to Arszewski zauważa, że jego globalne wykorzystanie hamuje brak infrastruktury. Dodatkowym aspektem jest też cena – obecnie samochody elektryczne są około dwa razy droższe niż ich spalinowe odpowiedniki. CNG w tym kontekście zyskuje więc na popularności. źródło: cire.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.