Elektromobilność Coraz więcej polskich elektrycznych samochodów 29 listopada 2016 Elektromobilność Coraz więcej polskich elektrycznych samochodów 29 listopada 2016 Przeczytaj także Elektromobilność Unia łagodzi cele emisji CO2 dla aut. Przemysł motoryzacyjny uniknie miliardowych kar Złagodzenie unijnych celów emisyjnych potwierdzone. Wielcy producenci samochodowi nie chcą płacić kar, bo boją się, że w rywalizacji na polu elektromobilności uciekną im Stany Zjednoczone i Chiny. W grze oszczędność 15 miliardów euro. Elektromobilność Nie tylko gigant, ale sygnał zmiany. BYD Shenzhen i początek zielonej dominacji Chin To nie tylko nowy statek. To symbol tego, kto dziś naprawdę kształtuje logistykę zielonej rewolucji. W maju 2025 r. w swój pierwszy rejs wypłynął BYD Shenzhen — największy na świecie samochodowiec. Z 9 tysiącami elektryków na pokładzie i hybrydowym napędem nie skierował się do Europy, lecz do Brazylii. To sygnał, że Bruksela przestaje być jedynym ośrodkiem wpływu na kierunek zielonej transformacji. Dziś ten kurs prowadzi przez Morze Południowochińskie. Plan wspierania polskiej elektromobilności jest jeszcze w powijakach, chociaż już zaczyna się o nim mówić. Jak donosi Puls Biznesu, to wystarczyło, aby spowodować spore ożywienie w tym sektorze polskiej gospodarki – powstaje wiele prototypów pojazdów elektrycznych, a i starsze projekty zaczynają coraz bardziej kusić inwestorów. Reklama Cel projektu wspierania polskiej elektromobilności jest ambitny – zakłada milion elektrycznych pojazdów na polskich drogach do roku 2050. Prace legislacyjne na tym projektem zostały już uruchomione przez Michała Kurtykę, wiceministra energii. Przedstawiciel ministerstwa energii zapowiada zapisanie w ustawie finansowych motywatorów do zakupu tego rodzaju pojazdów. Plan wspierania elektromobilności w naszym kraju zakłada stworzenie prototypu tego rodzaju auta oraz rozwój infrastruktury do jego ładowania. Ma ona powstać głównie w dużych miastach, gdzie ładowane mają być pojazdy o niewielkim zasięgu – typowe samochody miejskie. Konstruktorzy i projektanci aut zostali niesamowicie zmobilizowani tymi zapowiedziami. Wiele przedsiębiorstw widzi w rządowym projekcie szansę na rozwój. Zobaczymy, czy nad Wisłą powstanie konkurent Tesli czy Priusa. Z pewnością bacznie będziemy obserwować doniesienia z tego sektora rynku. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.