Wiadomości OZE Czy miasta przyszłości będą oświetlone algami? 05 czerwca 2018 Wiadomości OZE Czy miasta przyszłości będą oświetlone algami? 05 czerwca 2018 Przeczytaj także Wiadomości OZE Ludzki mocz – czy może być stosowany jako nawóz dla wzrostu upraw? Jak się okazuje, ludzki mocz może mieć nietypowe zastosowanie. Jego skład to bomba odżywcza dla roślin, wspomagająca wzrost upraw. Co więcej, pozyskiwanie moczu jest darmowe i ekologiczne, w przeciwieństwie do nawozów syntetycznych. Wiadomości OZE Co Polacy rozumieją pod pojęciem bycia “eko”? Według badań, świadomość ekologiczna Polaków rośnie. Coraz więcej osób zwraca uwagę na działania takie jak recykling, oszczędzanie prądu czy zrównoważone podróże. Rośnie również wiedza na temat wpływu technologii na naszą planetę oraz tego, jak ograniczyć jej negatywne oddziaływanie. Sposób w jaki produkujemy światło, nie zmienił się w zasadzie od momentu, kiedy w 1879 roku Edison wynalazł żarówkę. LEDowe oświetlenie powoli rewolucjonizuje ten sektor, ale nadal wykorzystuje ono energię elektryczną, co przyczynia się do zmian klimatycznych, m.in. za sprawą paliw kopalnych. Reklama Naukowcy z Danii postanowili to zmienić. Rozpoczęli badania organizmów bioluminescencyjnych, tak aby wykorzystać to zjawisko do oświetlenia. Czy w takim razie świecące algi są przyszłością branży oświetleniowej? Algi obecne są niemalże wszędzie: na lądzie, w morzach i oceanach. Szczególnie ciekawe w kontekście oświetlenia są mikroalgi – jednokomórkowe, z których część wykazuje bioluminescencję. Organizmy z rodziny dinoflagellates świecą nocą niebieskim blaskiem produkowanym na skutek reakcji chemicznych. Obserwować je można zwłaszcza w cieplejszych wodach wokół równika, od Brazylii po Australię. Zasada działania bioluminescencji jest bardzo prosta. Dwie molekuły łączą się ze sobą, a w czasie reakcji wydzielane jest niebieskawe światło. Obserwujemy to zjawisko od tysięcy lat w morzu, ale nadal niewiele wiemy, jak dokładnie ono działa. Algi nie emitują światła cały czas, a jedynie gdy się nimi potrząśnie, na przykład poprzez falę czy szybko przepływającą rybę. Wtedy molekuły enzymu – lucyferazy – reagują z lucyferyną (molekułą produkowaną na drodze fotosyntezy) i produkują światło. Reakcje tę reguluje poziom pH wewnątrz algi. Naukowcy chcą skonstruować żywe lampy z alg, które zbierać będą energię słoneczną za dnia, a w nocy wykorzystywać ją do oświetlania pomieszczeń. Energia do wywołania związków chemicznych pochodzi z fotosyntezy, więc urządzenie byłoby w pełni ekologiczne. Obecnie naukowcy starają się odkryć, które geny alg odpowiadają za to zjawisko. To pierwszy krok do opracowania bioluminescencyjnych lamp dla naszych miast. źródło: phys.org Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.