Polistyren, znany także pod nazwą styropian, należy do szczególnie kłopotliwych tworzyw: jego utylizacja jest skomplikowanym i drogim procesem, cenowo przekraczającym koszty wytworzenia tego surowca. Jak się jednak okazuje, możliwa jest jego biodegradacja – w swoim projekcie naukowym udowodnił to nastolatek z Tczewa.

Oskar Makowski to tegoroczny maturzysta, uczeń Katolickiego Liceum Ogólnokształcącego w Tczewie. Nastolatek na sposób ekologicznej utylizacji polistyrenu wpadł przypadkiem. Hobbystycznie zajmuje się hodowlą gadów odżywiających się drewnojadami (łac. Zophobas morio). Zaobserwował, że owady niszczą wykonane z polistyrenu ścianki działowe terrarium i postanowił lepiej przyjrzeć się temu procesowi. Okazało się, że drewnojady potrafią odżywiać się styropianem, tym samym przyczyniając się do jego biodegradacji. 

– Pierwsze grupy badawcze poddałem badaniom w grudniu 2017 r. Grupa kontrolna karmiona była otrębami pszennymi, a każda grupa badawcza odżywiała się styropianem, który był co tydzień ważony w celu sprawdzenia ubytków w jego masie. Po 4 tygodniach larwy zostały odmierzone i z każdej grupy 250 osobników zostało poddanych procesowi przepoczwarczenia. Po przeobrażeniu się larw w osobniki dorosłe zostały one przeniesione do pojemników, w których znosiły jaja. Co tydzień przesiewano pojemniki w celu oddzielenia odchodów i jaj od osobników dorosłych. Jaja wykluwały się w temperaturze 28 st. Celsjusza w okresie 1,5–3 tygodni, niezależnie od grupy, z której zostały uzyskane. Wylęg larw był podzielony na 2 grupy. Jedna grupa odżywiała się styropianem, druga otrębami – tak opisuje swoje obserwacje Oskar Makowski na stronie katolik.tczew.pl.

Wydalane przez owady odchody młody naukowiec poddał analizie z wykorzystaniem techniki LC-MS. Badanie pokazało, że istnieją różnice jakościowe w składzie odchodów wytwarzanych przez grupę badawczą owadów w porównaniu do analogicznej grupy kontrolnej.

Projekt o nazwie „Ocena możliwości wykorzystania larw Zophobas morio do utylizacji styropianu na skalę przemysłową” młody tczewianin rozwija pod opieką nauczyciela chemii, dr inż. Pawła Szczeblewskiego.

Oskar Makowski prezentował wyniki swojego badania podczas ogólnopolskich konkursów dla młodych naukowców. Innowacyjny projekt zagwarantował mu pierwsze miejsce w plebiscycie organizowanym w ramach Śląskiego Festiwalu Nauki – Przeglądzie Garażowych Wynalazków „Off Science”. Tczewski maturzysta zwyciężył także w Gdynia E(x)plory Week. 

Źródła: dobrewiadomosci.net.pl, katolik.tczew.pl
Źródło zdjęcia: explory.pl

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.