Akumulator jest jedną z najważniejszych części w samochodzie elektrycznym, generującą jednak znaczny koszt podczas produkcji tego typu pojazdu. Marosz Szefczovicz, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej ds. Unii Europejskiej, podkreślił, że Europa musi działać szybko w celu zapewnienie swojej konkurencyjności na międzynarodowym rynku motoryzacyjnym i technologicznym. UE ogłosiła zawiązanie sojuszu państw europejskich w celu zwiększenia komórek odpowiedzialnych za produkcję samochodów elektrycznych.

Reklama

Obecnie to kraje azjatyckie dominują w produkcji baterii do samochodów, w szczególności firmy japońskie i koreańskie reprezentują większą część przemysłu bateryjnego. Europa obecnie nie ma jednego, głównego gracza w produkcji i montażu baterii litowo-jonowych w pojazdach mechanicznych.

Baterie uosabiają naszą ambicję, jak określono w Unii Europejskiej pod przewodnictwem Jean-Claude’a Junckera, aby pomóc naszym branżom pozostać lub stać się światowymi liderami w dziedzinie innowacji, digitalizacji i dekarbonizacji (…) Jesteśmy w krytycznym momencie – powiedział Marosz Szefczovicz. Polityk nawiązał tutaj do braku państwowej bazy produkcyjnej w Europie, która ma negatywny wpływ na pozycję krajów UE w łańcuchu dostaw. Przekłada się to bezpośrednio na większe koszty związane z transportem, opóźnienia czasowe, słabszą kontrolę jakości czy ogólne ograniczenia w projektach.

Szefczovicz zapowiedział, że członkowie Wspólnoty Wiedzy i Innowacji w ścisłej współpracy w Komisją Europejską, Europejskim Bankiem Inwestycyjnym i zainteresowanymi państwami członkowskim stworzą konkurencyjny łańcuch produkcyjny, aby tym sposobem zdobyć znaczące rynki, zwiększyć zatrudnienie, wzrost gospodarczy i poziom inwestycji w Europie.  Na początku 2018 roku zostanie przedstawiony plan strategiczny, który będzie miał formę kompleksowej mapy drogowej dla Unii Europejskiej w sprawie rozwoju produkcji baterii. Plan ten zostanie przedstawiony podczas Dni Przemysłu UE.

Na decyzję liderów Unii Europejskiej wpływ miały dwie tendencje. Pierwszą z nich jest fakt, iż czołowe kraje wspólnoty europejskiej wprowadzają stopniowe zakazy sprzedaży nowych samochodów zasilanymi paliwami kopalnymi. Przedstawiciele Francji, Holandii, Norwegii oraz Wielkiej Brytanii wyznaczyli na realizację tego celu konkretne, nieodległe daty. W Norwegii i Holandii tego typu zakazy wejdą w życie już w 2025 roku.

Po drugie, rośnie wysoka konkurencja w branży motoryzacyjnej, w której kraje europejskie zostały wyprzedzone przez producentów z Azji. Przekłada to się bezpośrednio na stratę zysków europejskich producentów. Czy zawiązanie sojuszu między państwami UE poprawi zatem pozycję europejskich graczy na międzynarodowych rynku samochodów elektrycznych?

Źródła: Komisja Europejska, Green Car Reports, Motor Authority,

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.