Fotowoltaika Farmy fotowoltaiczne a nowe przepisy. Ostatni moment, by rozpocząć budowę na starych zasadach 24 października 2025 Fotowoltaika Farmy fotowoltaiczne a nowe przepisy. Ostatni moment, by rozpocząć budowę na starych zasadach 24 października 2025 Przeczytaj także Fotowoltaika Gdańska bazylika i nielegalna fotowoltaika. Co mówi prawo o OZE na zabytkach Gdańska parafia otrzymała nakaz usunięcia paneli fotowoltaicznych z dachu Bazyliki św. Brygidy, które w 2023 roku zostały zainstalowane bez wymaganych pozwoleń. W Polsce istnieje możliwość umieszczenia OZE na zabytkowych budynkach – wymaga to jednak kontroli wojewódzkiego konserwatora zabytków. Przeszkodą w połączeniu ochrony dziedzictwa historycznego i zielonej energii nie jest zatem prawo, a brak jego przestrzegania. Fotowoltaika Wyniki badań Politechniki Lubelskiej: moduły PV z krzemu krystalicznego najwydajniejsze w Polsce W polskich warunkach klimatycznych nie każda technologia fotowoltaiczna działa równie skutecznie. Dlatego naukowcy z Politechniki Lubelskiej postanowili porównać cztery typy modułów PV, analizując ich sprawność, stabilność i odporność na zmienne nasłonecznienie. Wyniki badań potwierdzają, że kierunek rozwoju krajowej fotowoltaiki powinien być ściśle dostosowany do lokalnych warunków, a nie tylko globalnych trendów technologicznych. Od 1 lipca 2026 roku nowe farmy fotowoltaiczne o mocy powyżej 1 MW będzie można budować jedynie na podstawie uchwalonych miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego (MPZP). Problem w tym, że mają one powstać na bazie planów ogólnych gminy (POG), które do tej pory zostały uchwalone przez tylko cztery spośród 2477 gmin w Polsce. Połowa złożonych planów, czyli dwa, została zakwestionowana przez wojewodę. Reklama Plany ogólne gmin nie powstaną na czas Zgodnie z uchwaloną w lipcu 2023 roku nowelizacją ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, plany ogólne gmin (POG) mają zastąpić dotychczasowe studia uwarunkowań. Wszystkie gminy zostały zobowiązane ustawą do uchwalenia ich do połowy 2026 roku. Panuje jednak powszechne przekonanie, że ustawodawca źle oszacował możliwości samorządów – na rynku brakuje specjalistów od planowania przestrzennego, a zwłaszcza małe gminy mają trudności ze znalezieniem rozwiązania, które pozwoli wykonać zadanie na czas. Ustawowy termin 30 czerwca 2026 r., do którego gminy mają uchwalić plany ogólne, jest nierealistyczny – ocenił Michał Jaros, wiceminister rozwoju i technologii. Opóźnienia wynikają również z konieczności uzgodnienia POG z instytucjami państwowymi – Wodami Polskimi, wojewódzkimi konserwatorami zabytków czy dyrekcjami ochrony środowiska. Ponieważ wszystkie gminy przystąpiły do tworzenia POG w tym samym czasie, to liczba wysyłanych przez gminy wniosków o opinie znacząco przekracza możliwości instytucji. Powoduje to wydłużenie oczekiwania na decyzję, biurokratyczny paraliż w urzędach gmin oraz zablokowanie inwestycji w prawie całym kraju. 35 rozdzielni bez wolnych mocy przyłączeniowych. PSE publikuje listę dla inwestorów OZE Zmiany w rozwoju fotowoltaiki Zmiany mogą znacząco utrudnić rozwój farm fotowoltaicznych powyżej 1 MW, które na mocy nowych przepisów o planowaniu przestrzennym od 1 lipca 2026 roku, będą mogły powstać wyłącznie na podstawie miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego (MPZP). Obecnie miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego obejmują około jedną trzecią powierzchni kraju. Mogą one wymagać aktualizacji i uzgodnienia z planami ogólnymi gmin (POG), które są wciąż nie są gotowe. Do tej pory uzyskanie wszystkich potrzebnych dokumentów do budowy farmy wiatrowej również trwało długo – nawet 5 lat, ale było dość przewidywalne. Według radców prawnych uchwalenie lub zmiana planu zagospodarowania może zająć od roku do dwóch lat. Decyzja środowiskowa uzyskuje się po kolejnych 12-18 miesiącach. Oprócz tego długiego czasu oczekiwania wymagało uzyskanie warunków przyłączenia do sieci. Do lipca można jednak realizować tego typu inwestycje na podstawie decyzji o warunkach zabudowy (WZ), które są gotowe lub znacznie szybsze w wydaniu. Zdaniem ekspertów rynku to ostatni moment na rozpoczęcie procesu budowy farmy PV na starych zasadach. Gdzie można budować farmy PV? Samorządowcy oraz członkowie rządu podnoszą kwestię konieczności przesunięcia terminu przedłożenia POG przez gminy. Będzie to już kolejne przesunięcie, bo wcześniej miały być one gotowe do 1 stycznia 2026 roku, jednak opóźnienia sprawiły, że zdecydowano się wyznaczyć nowy termin. Ostatecznie w ocenie wiceministra Michała Jarosa reforma powinna zostać od razu zaplanowana na cztery lata. Może to oznaczać kolejne przesunięcie, nawet do połowy 2027 roku. Nie wszędzie możliwa jest budowa farmy fotowoltaicznej. Nawet bez gotowych POG można sprawdzić czy możemy planować inwestycję na danym obszarze za pomocą wizji lokalnej oraz danych dostępnych na GeoPortalu. Farmę PV można budować wyłącznie na gruntach klasy IV lub niższej oraz na łąkach lub nieużytkach. Teren inwestycji nie może obejmować obszarów objętych ochroną przyrody. Obszary z ciekami wodnymi, zadrzewieniami, zabudową bliżej niż 100 m oraz dużymi różnicami wysokości są wykluczone z możliwości inwestycji. Warto sprawdzić, czy w pobliżu działki przebiegają linie średniego napięcia i czy możliwe jest przyłączenie nowych mocy OZE do stacji elektroenergetycznej. Zobacz też: Rynek energii w UE przed trudną zimą. Ujemne ceny prądu zostaną z nami na dłużej? Źródła: Portal Samorządowy, Sejm, ISAP, MKiŚ Fot. Canva (JARAMA) Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.