Instalacja fotowoltaiczna z magazynem energii

Poznaj orientacyjne koszty

Kamera wykryje ptaka i zatrzyma turbinę. Czy ochroni to bieliki przed farmami wiatrowymi?

Kamera wykryje ptaka i zatrzyma turbinę. Czy ochroni to bieliki przed farmami wiatrowymi?

W olbrzymiej holenderskiej farmie wiatrowej Zeewolde zamontowany zostanie system, który ma uchronić lokalną populację orłów bielików przed śmiercią w skrzydłach wielkich wiatraków. Dzięki systemowi kamer ptak zostanie wykryty nawet z odległości kilometra, a gdy tylko to się stanie, system zatrzyma turbinę.

Reklama

Holenderskie orły bieliki giną na farmach wiatrowych

Choć pozytywny wpływ OZE na środowisko jest niezaprzeczalny, należy pamiętać również o negatywnych skutkach związanych niestety z tymi technologiami. Krytycy odnawialnych źródeł energii, poniekąd słusznie, zwracają uwagę, chociażby na odcięcie trawy od słońca przez panele słoneczne czy ptaki, które giną, zderzając się ze skrzydłami turbin wiatrowych. Badacze i konstruktorzy stale pracują nad nowymi metodami, które mają zniwelować te problemy. Jedna z nich zostanie zamontowana na holenderskiej farmie wiatrowej Zeewolde już w połowie przyszłego roku. Jest to odpowiedź śmierć trzech orłów bielików, do których doszło w Holandii w ubiegłym roku. Ptak ten jest w trakcie reintrodukcji na terenie kraju. Proces idzie coraz lepiej, ale niestety wiatrowe turbiny mogą go zakłócać.

Kamera wykryje ptaki z ponad kilometra

Właściciele Zeewolde, największej farmy wiatrowej w Holandii (320 MW mocy) postanowili zrobić coś z tym problemem. Wokół turbin zamontowane zostaną specjalne kamery. To wyjątkowe urządzenia – dużego drapieżnego ptaka (takiego jak orzeł bielik) mogą zauważyć z odległości 1,1 km. Całość dzieje się automatycznie: po namierzeniu ptaka system śledzi jego tor lotu i gdy ten jest 300 m od turbiny, podejmuje decyzję o jej ewentualnym zatrzymaniu. Zwierzę może bezpiecznie przelecieć między skrzydłami i kontynuować swoją podróż.

O testach podobnego systemu informowaliśmy w lutym bieżącego roku. Opracowująca rozwiązanie firma Identi Flight twierdziła, że do identyfikacji i procesu decyzyjnego używana jest sztuczna inteligencja. Zdaniem Brytyjskiego Towarzystwa Ekologicznego tego typu technologia może zmniejszyć śmiertelność orłów o nawet 82%. Oczywiście zatrzymywanie skrzydeł to nie jedyna metoda ochrony ptactwa przed turbinami wiatrowymi. Polska firma Bioseco dwa lata temu testowała na farmach w naszym kraju rozwiązanie, które łączyło wykrywające ptaki kamery z kilkoma metodami uniknięcia kolizji. Oprócz zatrzymania turbiny były to również specjalne sekwencje świateł czy emitowanie dźwięków – sygnały te miały odstraszyć ptaki i zmusić je do zmiany toru lotu. System miał samodzielnie decydować o metodzie powstrzymania kolizji.

Nadal sprawdzany jest też system malowania skrzydeł wiatraków w czarno białe pasy, dzięki czemu ptaki mają je lepiej widzieć. Metodę tę testowano przez wiele lat w norweskiej farmie Smøla, śmiertelność ptaków spadła tam o 70%. Tamtejsze turbiny miały jednak zaledwie 70 m wysokości. Podobny sposób sprawdzają teraz Holendrzy, którzy pomalowali mierzące dwa razy więcej wiatraki w pobliżu Eemshaven. Badania mają zakończyć się w 2024 roku.

Metod jest więc dużo, a każda z nich wymaga dokładnych testów i sprawdzenia skuteczności. W obliczu gwałtownego rozwoju branży OZE z pewnością będą pojawiać się kolejne sposoby. Miejmy nadzieję, że ich implementacja przyniesie zamierzone skutki.

– O malowaniu wiatraków na czarno-biało więcej przeczytasz tutaj: Pasiaste turbiny wiatrowe mogą zmniejszyć ryzyko kolizji ptaków

Źródło: zielona.interia.pl, dutchnews.nl, windpowernl.com

Fot. Canva

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.