W ostatnim czasie nad naszym krajem przeszły silne wiatry, które w niektórych miejscach naruszyły konstrukcję instalacji fotowoltaicznych. Co zrobić, kiedy wiatr zrywa fotowoltaikę z dachu? Czy można przygotować swoją instalację na mocny wiatr? Na te i inne pytania odpowiada Piotr Trojanowski, Kierownik Realizacji w Terenie w firmie Columbus Energy S.A., która jest najczęściej wybieranym dostawcą usług na rynku instalacji fotowoltaicznych w Polsce.

Wiatr zrywa fotowoltaikę z dachu

Znamy dobre przykłady współpracy wiatru i fotowoltaiki. Ostatnio jednak silny wiatr w Polsce (nawet ponad 100 km/h) daje się mocniej we znaki. Pytamy eksperta, co musi wiedzieć każdy (także przyszły) właściciel paneli fotowoltaicznych, kiedy wiatr zagraża naszej instalacji.

Zacznijmy od początku, czyli montażu instalacji. Na co zwrócić uwagę?

– Na rynku istnieją bardzo różne systemy montażowe. Zanim zdecydujemy się na konkretne rozwiązanie, za każdym razem oceniamy stan dachu oraz jego wykonania. Bierzemy pod uwagę między innymi typ dachu, kąt jego nachylenia oraz materiał, którym jest pokryty. Mając na uwadze powyższe dane, dobieramy najbardziej optymalny oraz bezpieczny system montażowy.

Wraz ze zmieniającymi się technologiami pokryć dachowych, dbamy o to by stosować dedykowane dla nich rozwiązania montażu instalacji fotowoltaicznej.

Czy istnieją jakieś aspekty montażu, które są kluczowe w przypadku anomalii pogodowych takich jak, np. silny wiatr?

– Analizując temat zabezpieczeń instalacji przed działaniem silnego wiatru, najbardziej rekomendujemy systemy kotwione bezpośrednio do pokrycia dachu. Istotne jest, aby były montowane z zachowaniem odstępów między górną i bocznymi krawędziami dachu, co pozwala niwelować ryzyko zerwania konstrukcji przez silny wiatr.

W przypadku dachów płaskich, gdy konieczne jest ustawienie kąta paneli, często stosuje się konstrukcje na trójkącie balastowym, które są bardziej wrażliwe na siłę wiatru. Aby zwiększyć bezpieczeństwo naszych instalacji zamontowanych na dachach płaskich, odeszliśmy od tego typu stelaży i stosujemy konstrukcje od sprawdzonych producentów, którzy na podstawie badań laboratoryjnych określają ich budowę oraz kształt, dając najwyższe poczucie bezpieczeństwa dla danej instalacji. Jedną z kluczowych zmian jest także dodatkowa wiatrownica. 

Czym kierują się instalatorzy przy wyborze rodzaju montażu? 

– Instalatorzy dobierają system montażowy indywidualnie do dachu, jaki posiada klient. Pomimo ogólnodostępnych rozwiązań, zawsze należy się upewnić przed montażem, że ten wybrany system, będzie najbardziej odpowiedni dla konkretnej instalacji.

Instalatorzy bazują przede wszystkim na doświadczeniu zdobytym dzięki liczbie wykonanych montaży. Mało doświadczeni monterzy często dobierają nieodpowiednie lub niesprawdzone wcześniej konstrukcje, przez co zdarza im się popełnić błąd.

Dlatego bardzo ważne jest by firma posiadała dobrze wyszkolonych instalatorów z odpowiednim doświadczeniem, a także dział techniczny, który przygotowuje projekt instalacji oraz materiały montażowe dla klienta.

Czy jako klienci na etapie montażu mamy wpływ na jakość zabezpieczenia konstrukcji?  

– Klient, który ma odpowiednią wiedzę i rozeznanie może zasugerować jakie rozwiązanie go interesuje. Jednak to przede wszystkim firma instalatorska wykonująca usługę dokonuje analizy dachu i proponuje optymalny system montażowy. Wykonawca podejmuje decyzję i bierze odpowiedzialność za wykonane prace.

Bardzo ważne, aby klient wcześniej sprawdził z jaką firmą ma do czynienia, jakie jest jej doświadczenie w realizacji montaży, jak pokaźne ma portfolio. Można też poprosić o fotografie wykonanych realizacji, które dadzą klientowi pogląd na jakość pracy danego instalatora. Wybór firmy z dużym doświadczeniem i dobrą renomą uchroni klienta przed ewentualnymi problemami z instalacją w przyszłości.  

Co powinni zrobić klienci, jeśli wiatr zerwie fotowoltaikę z dachu?

– W przypadku uszkodzenia instalacji fotowoltaicznej w pierwszej kolejności należy ją wyłączyć za pomocą zabezpieczeń zainstalowanych przy inwerterze, tak aby urządzenie było wyłączone od zasilania z zakładu energetycznego oraz od energii pochodzącej z produkcji paneli fotowoltaicznych. 

Drugim krokiem jest kontakt z instalatorem lub firmą, która wykonała montaż w celu zgłoszenia problemu i możliwie szybkiego zabezpieczenia instalacji przed dalszym uszkodzeniem. Można spróbować we własnym zakresie zabezpieczyć instalację, ale konieczna jest tu racjonalna ocena naszego bezpieczeństwa i panujących warunków atmosferycznych.

Najważniejsze jest zabezpieczenie miejsca dookoła, by nikt nie zbliżał się do instalacji do czasu przyjazdu ekipy serwisowej. Rzetelni dostawcy fotowoltaiki biorą na siebie odpowiedzialność na zabezpieczenie uszkodzonej instalacji, ocenę uszkodzeń oraz przygotowanie do odbudowy instalacji tak, by dalej pracowała poprawnie. Oczywiście w każdym takim przypadku należy sprawdzić powód wystąpienia usterki i zabezpieczyć ją w taki sposób, aby już więcej nie wystąpiła w przyszłości. 

A co z zepsutymi panelami, kiedy wiatr zrywa fotowoltaikę z dachu? Okazuje się, że jest na to sposób. Zobacz artykuł:

Polska przejmie recykling wiatraków i fotowoltaiki? Firmy chcą każdą ilość śmigieł i paneli, koniec setek ton śmieci

Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.