Studenci Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach zorganizowali zbiórkę na rzecz koali, które ucierpiały w australijskich pożarach. Pieniądze, które udało się zebrać zostaną przeznaczone na specjalistyczną pomoc weterynaryjną oraz opiekę nad tymi zwierzętami.
– Postanowiliśmy zorganizować akcję charytatywną pod nazwą „Koala”, żeby zwrócić uwagę na los zwierzaków, które niesamowicie ucierpiały w pożarach w Australii. Wszystkie zebrane pieniądze trafią na konto Koala Hospital Port Macquaire w Australii. Po wpłaceniu kwoty otrzymamy certyfikat adopcyjny i wybierzemy misia, któremu możemy pomóc – wyjaśniała w wywiadzie dla Radia eM Kielce Justyna Rodziewicz, przewodnicząca studenckiego koła „Societas” w Instytucie Stosunków Międzynarodowych i Polityk Publicznych, które wraz z kołem naukowym, „Kontra”, zorganizowało zbiórkę.
Studenci przekazywali na licytację między innymi ręcznie robioną biżuterię. Zachęcali też innych do pomocy. Każdy darczyńca, który wrzucił jakikolwiek datek do puszki dostawał naklejkę z koalą. W ramach akcji charytatywnej udało się zebrać niemal 700 zł. Pozwoli to na pomoc 4 koalom.
– Los koali nie jest nam obojętny, a szacunki wskazują, że w pożarach mogło zginąć nawet pięćdziesiąt procent populacji – mówiła Justyna Laprus, studentka UJK.
To nie pierwsza inicjatywa, którą na rzecz pomocy zwierząt podejmuje polskie środowisko akademickie. Wcześniej opisywaliśmy adopcje koali przez dziekanów Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Gdańskiego.
Fot. główna: Canva
Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.