Polska Klinika dla roślin 28 marca 2022 Polska Klinika dla roślin 28 marca 2022 Przeczytaj także Polska Zielone miliardy przepadły – NIK ujawnia szokujące fakty Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła raport, z którego wynika, że ponad 70 mld złotych ze sprzedaży ETS-ów… rozpłynęło się w ogólnym budżecie państwa. Kontrola wykazała nieprawidłowości w systemie raportowania do KE, procedowaniu wniosków w ramach programu “Mój Prąd” i brak kontroli wewnętrznych w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Polska Konin chce budowy elektrowni atomowej. Prezydent miasta apeluje o decyzję rządu W Koninie miała powstać druga elektrownia jądrowa. Czy nowy rząd zamrozi projekt? Przeciwko takiej decyzji protestują władze miasta. “Jestem zdeterminowany, ta elektrownia nam się należy” – mówi Piotr Korytkowski, prezydent Konina. Rzepak, burak czy dynia, które jemy w różnych formach, mogą być poddane atakom grzybów, wirusów oraz bakterii. W Klinice Chorób Roślin i Banku Patogenów naukowcy sprawdzają, jak polskie uprawy sobie z nimi radzą. Reklama W klinice roślin Klinika Chorób Roślin działa w Instytucie Ochrony Roślin od 11 lat. To jedyne takie miejsce w Polsce, które sprawdza, jakie patogeny wywołują u roślin różne choroby wirusowe, bakteryjne i grzybowe. Naukowcy przyglądają się zarówno roślinom jadalnym, jak i ozdobnym. Klinika analizuje głównie próbki roślin uprawnych, ziół, rzepaku, warzyw i zbóż, które to diagnozuje pod względem wystąpienia danej choroby. Obecnie Kolekcja Mikroorganizmów Patogenicznych dla Roślin obejmuje ponad 2000 izolatów grzybów i około 200 izolatów bakterii, sprawców chorób roślin uprawnych w Polsce. Liczba próbek roślin, które otrzymuje klinika, wzrosła do 1500 w 2021 roku. Według ekspertów z kliniki jest to spowodowane potrzebami producentów i rolników, którzy prowadzą gospodarstwa ogrodnicze, gospodarstwa rolne oraz indywidualne osoby, uprawiające rośliny na własny użytek. Nie chcemy pestycydów w Europie. Czy wkrótce przestaną być stosowane? Co się sprawdza w klinice roślin? Prof. dr hab. Natasza Borodynko-Filas, Kierownik Kliniki Chorób Roślin i Banku Patogenów, mówi, że ponad połowa z próbek, które przebadało w zeszłym roku grono specjalistów, dotyczyła rzepaku, z którego na ogromną skalę w Polsce produkowany jest olej. – Ponad połowa z nich [próbek] to: nowe odmiany i rody rzepaku, które testowane są pod kątem tolerancji na wirusa żółtaczki rzepy (turnip yellows virus) oraz zboża ozime – je z kolei badaliśmy pod kątem występowania wirusa żółtej karłowatości jęczmienia (barley yellow dwarf virus) – wyjaśnia profesor i dodaje: Badania przeprowadzone na drugiej połowie próbek dotyczyły identyfikacji przede wszystkim fitopatogenicznych grzybów, wirusów oraz bakterii. fot. Przekrój poprzeczny przez korzeń buraka cukrowego zainfekowanego przez wirusy odglebowe buraka, mat. prasowy Poznaj 5 zaskakujących faktów o zapylaczach! Burak i tytoń W 2021 roku klinika współpracowała także z Krajową Spółką Cukrową S.A. Wykonywała analizy buraków cukrowych pod kątem występowania bakterii ograniczających poziom cukru w korzeniach buraka cukrowego. Z kolei w kooperacji z Philip Morris Polska S.A. oraz mniejszymi producentami tytoniu, oceniano zdrowotność suszu tytoniowego przeznaczonego na eksport, w celu uzyskania obowiązkowego certyfikatu zdrowotności. Przetestowaliśmy kilkadziesiąt roślin zbóż ozimych pod kątem występowania wirusów przenoszonych przez mszyce i skoczki, a także partie nasion cukinii i patisona pod kątem występowania trzech wirusów przenoszonych z nasionami roślin dyniowatych: wirusa żółtej mozaiki cukinii, wirusa mozaiki arbuza oraz wirusa mozaiki ogórka. Nasze analizy obejmowały również badanie partii nasion bobiku przygotowanego na eksport pod kątem występowania Ascochyta fabae. Nawóz ze zużytych baterii alkalicznych źródło: mat. prasowy fot. Unsplash/Nils Lindner Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.