Smog Komisja Europejska idzie na wojnę z polskim smogiem 20 maja 2020 Smog Komisja Europejska idzie na wojnę z polskim smogiem 20 maja 2020 Przeczytaj także OZE Nowe wyzwania i duże inwestycje – Columbus podsumował rok 2023 Grupa Columbus Energy opublikowała raport roczny za 2023 roku. Jak wynika z treści raportu, skonsolidowane przychody Grupy Columbus wyniosły 465 mln zł. Grupa znacząco poprawiła wynik EBITDA i marżowość. Polska To pierwszy taki ciągnik w Polsce. Obrobi pole… bez kierowcy Na polach uprawnych w okolicach Głubczyc (woj. opolskie) zobaczyć można nietypowy pojazd, wyciągnięty żywcem z filmów science-fiction. Urządzenie to ciągnik na gąsienicach, który jednak… nie posiada kabiny dla kierowcy. Wyprodukowany przez holenderską firmę AgXeed pojazd całkowicie samodzielnie porusza się po polu. Po raz kolejny za polski smog bierze się Komisja Europejska. Nie chodzi jednak o samo zjawisko, a o brak odpowiednich norm prawnych, które dawałyby podstawę do tego, żeby sądownie dochodzić swoich praw związanych z zanieczyszczeniem powietrza. Reklama Polska na cenzurowanym Sygnały dotyczące tego, że może grozić nam wszczęta właśnie procedura przeciwnaruszeniowa, można było zauważyć już dużo wcześniej. Pierwsze działania w odniesieniu do stanu powietrza w naszym kraju, Komisja Europejska poczyniła już 4 lata temu. Teraz nabrały one realnego kształtu. Taki ruch ze strony KE powiązany jest z funkcjonowaniem dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/50/WE w sprawie jakości powietrza i czystszego powietrza dla Europy, której założenia powinny być przez Polskę przestrzegane. Procedura przeciwnaruszeniowa w toku Na ten moment cała sytuacja ma charakter uchybienia. Oznacza to, że Polska ma 4 miesiące na to, aby podjąć działania, a dokładniej mówiąc ustosunkować się do skierowanego w jej stronę, wezwania do jego usunięcia. Oznacza to więc, że nasz kraj nadal może podjąć odpowiednie działania, tak aby nie było potrzeby wdrożenia kolejnego etapu wszczętej niedawno procedury. To, w jaki sposób ta sytuacja zostanie rozwiązana, zależy od odpowiedzi z Warszawy, na wystosowane przez Komisję Europejską wezwanie. Bez prawa do świeżego powietrza Głównym założeniem jest więc to, aby dać realną podstawę do dochodzenia swoich praw, zarówno osobom fizycznym, jak i osobom prawnym. W tym przypadku prawo to dotyczy tych, na których bezpośredni wpływ ma przekraczanie dopuszczalnych limitów zanieczyszczenia powietrza w naszym kraju. Taki sam brak KE zauważyła również w odniesieniu do systemu prawnego funkcjonującego w Bułgarii. Oznacza to, że Polska nie jest jedynym krajem, który będzie musiał zmierzyć się z prowadzoną przeciwko niemu procedurą przeciwnaruszeniową. Źródła: tvp.info, polsatnews.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.