Wiadomości OZE Konferencja o ochronie lasów bieszczadzkich utrzymana w tajemnicy 25 listopada 2019 Wiadomości OZE Konferencja o ochronie lasów bieszczadzkich utrzymana w tajemnicy 25 listopada 2019 Przeczytaj także Wiadomości OZE W planach coraz więcej spalarni śmieci. Potrzebujemy lepszej kontroli Na terenie Polski działa 9 spalarni odpadów komunalnych. W najbliższych latach planowana jest rozbudowa istniejących, a także budowa 30 nowych punktów przerabiających śmieci na ciepło. Branża odpadów to przede wszystkim duże pieniądze, a każdy nowy projekt wzbudza kontrowersje. Obywatele i ekolodzy obawiają się nadmiernej emisji pyłów, CO2 i metali ciężkich, natomiast samorządy i zainteresowane firmy zbijają argumenty przeciwników wizją taniej energii i szybkiego rozwiązania problemu śmieci w gminach. Raport Najwyższej Izby Kontroli rzuca nowe światło na jakość pracy organów ochrony środowiska, sprawujących pieczę nad spalarniami śmieci. Jest co poprawiać. Ochrona środowiska Trwa wielka podróż dookoła Bałtyku. Aktywiści właśnie przeszli polskie wybrzeże Ekspedycja Save The Baltic Sea to akcja, w ramach której aktywiści chcą obejść Bałtyk dookoła. Wędrówka zaczęła się 11 marca, a cała grupa właśnie zakończyła podróż wzdłuż polskiego wybrzeża. Ekspedycja spędziła dwadzieścia dni w naszym kraju, spotykając się z lokalnymi naukowcami, działaczami na rzecz środowiska i studentami, aby dowiedzieć się więcej o stanie i przyszłości polskich brzegów Bałtyku. 21 i 22 listopada odbyła się konferencja dotycząca ochrony lasów bieszczadzkich. Choć jednym z organizatorów wydarzenia jest Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Krośnie, to informacje o niej nie zostały podane do ogólnopolskiej wiadomości. Przyczyna? Na terenie, gdzie prowadzona jest obecnie wycinka drzew, ma powstać rezerwat przyrody. Reklama Rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie, Edward Marszałek, w rozmowie z GazetaPrawna.pl wyjaśniał, że zaproszenia na konferencje zostały wysłane, ale tylko do wybranych mediów lokalnych i ogólnopolskich, a także przedstawicieli organizacji przyrodniczych działających na terenie Bieszczad, przedstawicieli społeczności lokalnych oraz samorządowców. Argumentem była lokalizacja wydarzenia – miejsce, w którym odbywa się konferencja może pomieścić jedynie osiemdziesięciu uczestników. Wycinka drzew na granicy Aktywiści zaangażowani w dokumentację wycinek, które są obecnie prowadzone w otulinie Bieszczadzkiego Parku Narodowego przez Nadleśnictwo Stuposiany, twierdzą, że Lasy Państwowe nie chcą podjąć dialogu w szerszym gronie, właśnie ze względu na aktywnie prowadzoną gospodarkę leśną. Organizacje przyrodnicze twierdzą natomiast, że konferencja ma przysłonić wycinkę, którą władze prowadzą tuż przy granicy Bieszczadzkiego parku Narodowego. Tam właśnie z inicjatywy Nadleśnictwa Stuposiany – które jednocześnie prowadzi teraz wycinkę – miał powstać projektowany rezerwat „Las Bukowy pod Obnogą”. Już w 2006 roku w Rocznikach Bieszczadzkich (nr 14) opublikowano opracowanie dotyczące walorów przyrodniczych rezerwatu, w którym wskazywano m.in. by na wyznaczonym terenie ingerencję w przyrodę ograniczyć do minimum. Tymczasem prowadzona wycinka sięga nawet do wysokości 900 m n.p.m. Chodzi zarówno o kwestie samych drzew, jak i kondycję całego obszaru, który cechuje się wysokimi walorami przyrodniczymi – ciężki sprzęt, niezbędny do pracy w terenach górskich, może spowodować nieodwracalne zmiany w środowisku naturalnym. Konferencja nie dla wszystkich Na konferencję organizowaną 21 i 22 listopada w Mucznem zostali zaproszeni aktywiści z Inicjatywy Dzikie Karpaty. Organizacje, takie jak Fundacja Dziedzictwo Przyrodnicze, Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot, WWF Polska, Fundacja Dzika Polska, Puszcza Bukowa – Klub Kniejołaza, Fundacja Las Naturalny, LOT „Wrota Karpat Wschodnich” oraz Fundacja Greenmind propozycji wzięcia udziału w wydarzeniu nie otrzymały. Organizacje wystosowały oświadczenie, w którym piszą: – że celem tej konferencji jest jednostronne przeforsowanie wizji promowanej przez Lasy Państwowe i przekonanie kierownictwa tej instytucji, że w odniesieniu do tego terenu ta wizja jest jedyną powszechnie podzielaną, co jednak mija się z prawdą. Byliśmy świadkami takich działań Lasów Państwowych w odniesieniu do Puszczy Białowieskiej, dlatego uważamy, że powtarzanie tego typu strategii w innych częściach kraju jest niewłaściwe. Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.