OZE Miks energetyczny Niemiec w 2019 – więcej energii z OZE niż z węgla 12 stycznia 2020 OZE Miks energetyczny Niemiec w 2019 – więcej energii z OZE niż z węgla 12 stycznia 2020 Przeczytaj także OZE Bliski Wschód buduje 2,8 GW PV z magazynami energii. Jak ta inwestycja zmieni europejską energetykę? Arabia Saudyjska i Bahrajn rozpoczynają jeden z kluczowych projektów OZE na Bliskim Wschodzie – elektrownię słoneczną z wielkoskalowym magazynem energii. Inwestycja ma nie tylko wspierać transformację energetyczną Bahrajnu, ale również wyznaczać nowe standardy współpracy transgranicznej i handlu energią w regionie. Ponadto technologia przesyłu czystej energii między granicami państw może stać się w przyszłości standardem na rynku polskim i europejskim. OZE Energetyczny paradoks Niemiec 2025: mniej wiatru i deszczu, więcej energii z OZE Pomimo „historycznie słabego” pierwszego kwartału 2025 roku pod względem produkcji odnawialnych źródeł energii (OZE) – głównie spadku mocy energii z wiatru i energii wodnej – udział OZE wzrósł w Niemczech o 0,7% względem roku poprzedniego. W jaki sposób stało się to możliwe? W 2019 roku zużyta przez odbiorców końcowych energia elektryczna w blisko 43 procentach pochodziła ze źródeł odnawialnych – podaje ośrodek analityczny Agora Energiewende (AE). Warto zauważyć, że instytut Fraunhofer ISE mówił o ich udziale w miksie na poziomie nawet 46 proc. Reklama AE wskazał, że w 2019 roku energii elektrycznej z węgla wyprodukowano aż o 31 procent mniej w porównaniu z rokiem poprzednim. Jeśli chodzi o energię z gazu, to jej udział wzrósł o 11% ze względu na niższe koszty produkcji w porównaniu ze spalaniem węgla. Duży wpływ wywierają tutaj rosnące ceny certyfikatów na emisję dwutlenku węgla. Co więcej jesteśmy też świadkami niezmiennej polityki Berlina, która nie zatrzymuje się z wyłączaniem elektrowni atomowych. Wspomniany Fraunhofer ISE obliczył, że w minionym roku wytworzono 513 TWh prądu, z czego aż 236 TWh pochodziło ze źródeł odnawialnych. Z analiz obu instytucji wynika, że w Niemczech więcej energii pochodzi z OZE i biogazu niż z węgla i atomu. Drugą stroną medalu jest wzrost emisji zanieczyszczeń z sektora budowlanego i transportowego, w którym nadal dominuje wykorzystanie paliw kopalnych, co równoważy ogólną emisję zanieczyszczeń. Wzrost udziału OZE wynika z rynkowego wzrostu fotowoltaiki, dobrego sezonu wiatrowego oraz spadających cen energii pochodzącej z tego typu technologii. Należy jednak zauważyć, że tylko fotowoltaika się rozwija. Analitycy przewidują, że trwający spadek inwestycji w energię wiatrową, w tym w elektrownie offshore, będzie trwał u naszych sąsiadów jeszcze przez kilka lat. źródło: gramwzielone.pl Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.