Dotacje OZE “Moja elektrownia wiatrowa” – 50 mln w pierwszym naborze 11 czerwca 2024 Dotacje OZE “Moja elektrownia wiatrowa” – 50 mln w pierwszym naborze 11 czerwca 2024 Przeczytaj także Dotacje OZE Kontrole w programie “Czyste Powietrze” – co trzeba wiedzieć? NFOŚiGW postanowił skontrolować beneficjentów programu “Czyste Powietrze”. Do końca tego roku planuje kontrole 5% inwestycji realizowanych na podstawie wniosków składanych od 22 kwietnia 2024 roku. Dotacje OZE Więcej energii odnawialnej w Zielonej Górze. NFOŚiGW przekaże 10 mln na fotowoltaikę Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) ma przekazać Elektrociepłowni “Zielona Góra” ponad 10 mln złotych pożyczki na budowę instalacji fotowoltaicznych. Program ma na celu zmniejszenie emisyjności branż energochłonnych dzięki zwiększeniu wykorzystania energii odnawialnej. Nie będziemy czekali długo ze startem tego programu – zapewniła szefowa NFOŚiGW odnosząc się do pytań dziennikarzy PAP o dofinansowania mikroinstalacji wiatrowych. Wiadomo, ile środków zostanie przeznaczonych na pierwszy nabór w ramach “Mojej elektrowni wiatrowej”. Reklama Ile środków na pierwszy nabór? Pojawiły się nowe informacje w sprawie programu “Moja elektrownia wiatrowa”. Zdradziła je w rozmowie z PAP Dorota Zawadzka-Stępniak, prezeska Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Początkiem czerwca informowaliśmy o tym, że całkowity budżet nowo wdrażanego programu wyniesie 400 milionów złotych. Dotychczas nie było jednak wiadome, ile ze środków zostanie przeznaczone na pierwszy nabór. Jak poinformowała niedawno szefowa NFOŚiGW – zarezerwowano na niego 50 milionów złotych. – Jako zarząd NFOŚiGW będziemy sprawdzać, jak zareagują na niego konsumenci i rynek. Dlatego w pierwszym naborze kierujemy 50 mln zł i damy sobie kilka miesięcy na to, by zobaczyć, jaką popularność zdobędzie program m.in. pod kątem zapotrzebowania na tego typu instalacje – powiedziała PAP Zawadzka-Stępniak. Podczas rozmowy szefowa NFOŚiGW odniosła się też do jednego ze stawianych programowi zarzutów: o niewystarczające rozwiązania technologiczne dostępne w naszym kraju, skupione na tego rodzaju instalacjach odnawialnych źródeł energii. Zawadzka-Stępniak rozwiała wątpliwości w tym temacie. – Sprawdziliśmy, że jest grupa polskich producentów, która oferuje technologię przydomowych instalacji wiatrowych. Zgadzam się, że nie jest to technologia rozwinięta i nie jest masowo wdrażana w Polsce czy w Europie. My tym programem chcemy sprawdzić, jak to wpłynie na nasz rynek, tak jak to było 10 lat temu z programem dopłaty do kolektorów słonecznych, który de facto zbudował taki rynek w Polsce – powiedziała. Rewolucja w branży OZE — nowe rozwiązanie firmy Columbus. Zyskają również małe gospodarstwa domowe Ile można zyskać dotacji? Dotacja wyniesie do 50% kosztów kwalifikowanych. Nawet 30 tysięcy złotych można otrzymać w ramach jednej instalacji wiatrowej (nie więcej niż 5 tys. zł/1 kW). Jej zainstalowana moc elektryczna powinna wynosić od 1 do 20 kW. Do tego można ubiegać się także o dofinansowanie magazynu energii – maksymalnie 17 tysięcy złotych na urządzenie (6 tys. zł/1 kWh, przy czym minimalna pojemność musi wynieść 2 kWh). Program ma ruszyć w najbliższym czasie. Nie jest jeszcze znana konkretna data. Więcej na temat zasad programu pisaliśmy tutaj: Dotacje na przydomowe wiatraki – nabór wniosków może ruszyć jeszcze przed wakacjami Źródła: biznes.pap.pl Fot.: gettyimagespro/canva.com Artykuł stanowi utwór w rozumieniu Ustawy 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wszelkie prawa autorskie przysługują swiatoze.pl. Dalsze rozpowszechnianie utworu możliwe tylko za zgodą redakcji.